Jak do tej pory lepszym bilansem spotkań mogą pochwalić się lublinianie, którzy wygrali 11 razy. Z kolei zawodnicy z Rawicza odnieśli 9 zwycięstw. Zanotowano tylko jeden remis. 2 czerwca zespoły zmierzą się po raz 11 na torze w Lublinie. Tam również lepiej radzą sobie gospodarze. Na dziesięć rozegranych starć, lublinianie wygrali siedem. Rawiczanom udało się odnieść trzy zwycięstwa w Kozim Grodzie.
Ostatni raz Niedźwiadki wygrały w Lublinie w 2000 roku. Będący wówczas w bardzo dobrej dyspozycji zawodnicy Kolejarza pokonali miejscowy TŻ 48:41. Znakomity występ zanotował wtedy Węgier Attila Stefani, który zdobył 14 punktów. Natomiast wśród pokonanych najlepiej spisał się Simon Stead, zdobywca 13 punktów. W najbliższą niedzielę przy alejach Zygmuntowskich wystartuje dwóch zawodników, którzy pamiętają tamto spotkanie. Kolejarz Rawicz będzie reprezentować Piotr Dym, a Lubelski Węgiel KMŻ Daniel Jeleniewski.
W ostatnich latach pojedynki pomiędzy zespołami z Lublina i Rawicza na lubelskim torze kończą się bardzo wysokimi zwycięstwami gospodarzy. Wyjątkami od tej reguły są spotkania z 2000 i 2009 r. Przed czteroma laty goście bardzo długo stawiali opór miejscowym i dopiero w ostatnim wyścigu lubelska ekipa zapewniła sobie triumf w tym meczu 47:43. Była to głównie zasługa Mariusza Puszakowskiego, który wywalczył 14 punktów i 1 bonus.
1996
Rawicz - Lublin 52:35
Lublin - Rawicz 43:47
1997
Rawicz - Lublin 60:30
Lublin - Rawicz 40:50
1998
Rawicz - Lublin 54:35
Lublin - Rawicz 47:40
1999
Rawicz - Lublin 49:40
Lublin - Rawicz 60:30
2000
Rawicz - Lublin 53:36
Lublin - Rawicz 41:48
2003
Rawicz - Lublin 39:51
Lublin - Rawicz 58:32
2009
Rawicz - Lublin 47:42
Lublin - Rawicz 61:31
2010
Lublin - Rawicz 47:43
Rawicz - Lublin 29:61
Lublin - Rawicz 67:19
Rawicz - Lublin 45:45
2011
Rawicz - Lublin 37:51
Lublin - Rawicz 58:32
2013
Rawicz – Lublin 36:52
Ogółem:
- zwycięstw Rawicza: 9
- zwycięstw Lublina: 11
- remisów: 1
W Rawiczu:
- zwycięstw gospodarzy: 6
- zwycięstw gości: 4
- remisów: 1
W Lublinie:
- zwycięstw gospodarzy: 7
- zwycięstw gości: 3
- remisów: 0
Zawodnik wywodzący się z miasta lub regionu,który związał się z klubem, w którego zainwestowano w procesie szkoleniowym, po pewnym czDochodzi do tego, że nawet Tomek z Bydgoszczy, po sprawdzeniu kilku kas klubowych, reprezentuje rywala z Torunia.
Dziesiątki przykładów.........
Puzon uwielbiany w Lublinie po epizodzie z Piłą pojedzie jutro przeciwko niedawnym kolegom klubowym reprezentując wielki i bogaty Rawicz.
I jak tu budować więzi klubowe i integrować środowisko?
Pewnie żadne bariery i ograniczenia nic tutaj nie pomogą.
I mniej drażnią najemnicy zagraniczni, bo ich rolą jest wzmocnienie składu, ale trzon powinien być nasz, rodzimy i w miarę stały. Nie lubię tych wiecznych wędrowniczków, którzy co 1-2 lata zmieniają barwy jak KAMELEONY. Czytaj całość