Żurawie z "Powerem", goście bez "Miedziaka" - zapowiedź meczu PGE Marma Rzeszów - Unibax Toruń

W niedzielę PGE Marma Rzeszów podejmie toruński Unibax. Po ponad półtoramiesięcznej przerwie do składu Żurawi ma powrócić Nicki Pedersen. W ekipie gości zabraknie kontuzjowanego Adriana Miedzińskiego.

W niedzielnym meczu ligowym w Rzeszowie udział ma wziąć Nicki Pedersen, który dochodzi do pełni zdrowia po złamaniu nadgarstka. "Power" dzień wcześniej walczyć ma w Grand Prix Polski w Gorzowie i ciężko stwierdzić w jakiej będzie dyspozycji podczas rywalizacji Żurawi z Unibaksem. Gdyby po zawodach w Gorzowie ręka Duńczyka spuchła, w gotowości na start w niedzielnym meczu jest Denis Andersson. - Liczę, że Nicki będzie z nami. Już trochę czasu minęło od tej kontuzji i wierzę, że te ścięgna, które sobie ponaciągał też już trochę odpoczęły - powiedział w rozmowie z naszym portalem trener rzeszowian - Dariusz Śledź.

Na Podkarpacie torunianie przyjadą mocno osłabieni. Na tor nadal nie wraca kontuzjowany Darcy Ward (złamana łopatka), a w środowym spotkaniu towarzyskim Czechy - Polska bardzo groźny upadek zaliczył Adrian Miedziński. Żużlowiec doznał wstrząśnienia mózgu i pozostanie do poniedziałku w szpitalu. Goście będą mogli zastosować zastępstwo zawodnika za jednego z wymienionej dwójki. Drugiego być może zastąpi Edward Kennett, dla którego byłby to debiut w rozgrywkach ENEA Ekstraligi w tym roku. - Analizujemy różne warianty, między innymi z Edwardem Kennettem lub braćmi Pulczyńskimi w składzie - poinformował Sławomir Kryjom, menadżer Unibaksu Toruń.

Ze względu na kontuzję Adriana Miedzińskiego, faworytami niedzielnego spotkania będą gospodarze, tym bardziej, że ma ich wspomóc Nicki Pedersen. Goście prawdopodobnie będą mieli więcej dziur w składzie niż miejscowi. Z drugiej strony tacy zawodnicy jak Tomasz Gollob, Chris Holder i będący w znakomitej formie Paweł Przedpełski zapewne startować będą po sześć razy. To na tej trójce spoczywać będzie wynik spotkania w Rzeszowie. Za Żurawiami przemawia atut własnego toru. Kibice PGE Marmy mają spore oczekiwania co do "żelaznej" czwórki seniorów i Łukasza Sówki, który przed tygodniem był cichym bohaterem swojej drużyny w starciu z bydgoską Polonią.

Na myśl o pojedynku Żurawi i toruńskich Aniołów nasuwa się wiele pytań. Najważniejsze z nich dotyczą pozycji obydwu klubów w rozgrywkach ENEA Ekstraligi. Czy liderujący Unibax powiększy przewagę nad stawką, czy może to PGE Marma Rzeszów po niedzielnym meczu będzie miała większe szanse na awans do fazy play-off?

Awizowane składy:

PGE Marma Rzeszów:
9.
Nicki Pedersen
10. Dawid Lampart
11. Rafał Okoniewski
12. Jurica Pavlic
13. Grzegorz Walasek
14. Łukasz Kret

Unibax Toruń:
1.
Chris Holder
2. Kamil Brzozowski
3. Adrian Miedziński
4. Darcy Ward (Zastępstwo zawodnika)
5. Tomasz Gollob
6. Paweł Przedpełski

Początek spotkania:
godz. 16.00
Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno)
Komisarz toru: Marek Kępa (Lublin)

WYGRAJ BILET ->>>>

Zamów relację z meczu PGE Marma Rzeszów - Unibax Toruń
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Ceny biletów:

- normalny 30 zł
- ulgowy 20 zł (przysługują dzieciom i młodzieży uczącej się do 26. roku
życia, emerytom po 65. roku życia, emerytom po 60. roku życia)
- program 5 zł

Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.onet.pl):

Temperatura: 27 °C
Wiatr: 9 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1015 hPa

Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami w Rzeszowie rozegrano 28 maja 2012 roku. Najskuteczniejszym zawodnikiem miejscowych był Grzegorz Walasek, który zapisał na swoim koncie 12 punktów. Wśród gości bezbłędny był Australijczyk Chris Holder, który wywalczył komplet 16 punktów. Więcej o tym meczu TUTAJ.

Źródło artykułu: