Wychowanek wrocławskiego klubu w Żarnowicy zdobył 10 punktów i ukończył turniej na 6. miejscu. - W tym sezonie jeżdżę nieco w kratkę - lepsze występy przeplatam słabszymi. W żużlu każdy zawodnik ma taki okres. Najważniejsze jednak, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jestem bardzo zadowolony z tego, że do tej pory omijają mnie kontuzje i mogę skupiać się jedynie nad poprawą pracy mojego sprzętu - powiedział Maciej Janowski.
Pierwszy tegoroczny Finał Indywidualnych Mistrzostw Europy odbędzie się 27 lipca w Gdańsku. - Nie planuję specjalnych przygotowań do SEC. Podejdę do tych zawodów jak do każdych innych, oczywiście nie zawsze to się udaje, ale czuję się naprawdę silny. Jestem w pełni skoncentrowany i skupiony, aby otworzyć nową kartę mistrzostw Europy - dodał "Magic".
- Wszystko co dotyczy SEC jest naprawdę fajne, to nowe doświadczenie, w które organizatorzy wkładają sporo wysiłku. Świetnie, że zakwalifikowałem się do finałów. Zobaczymy, jak ułoży mi się dalej, ale mogę zapewnić, że dam z siebie wszystko. O to się nie martwię. Lista startowa wygląda interesująco. Jest tam wielu młodych zawodników i wielkich mistrzów - zakończył zawodnik Unii Tarnów.
źródło: speedwayeuro.com