Reprezentacja Polski po półfinale DPŚ: W Pradze będzie dużo trudniej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski bez żadnych problemów odniosła zwycięstwo w półfinale Drużynowego Pucharu Świata. Nic zatem dziwnego, że w polskim obozie panował bardzo dobry humor.

Marek Cieślak (trener reprezentacji Polski): Bardzo się cieszę, że udało nam się odnieść zwycięstwo. Wszyscy zawodnicy jak jeden mąż zapracowali na awans. Tworzyliśmy zgraną paczkę. Awansowaliśmy do finału i jedziemy do Pragi z nadziejami na odzyskanie mistrzowskiego tytułu.

Maciej Janowski: W każdych zawodach staram się jechać jak najlepiej. Nigdy nie patrzę jakiej rangi są to zawody. Na półfinał Drużynowego Pucharu Świata w Częstochowie byłem maksymalnie skoncentrowany. Nie wyszedł mi mój pierwszy bieg, ale już w kolejnych wyścigach wszystko poszło po mojej myśli.

Jarosław Hampel: W Pradze będzie na pewno dużo więcej emocji niż w Częstochowie. Finał będzie dużo trudniejszy niż półfinał. Świetnie, że dzisiaj bardzo dobrze pojechaliśmy wszyscy i nie mieliśmy żadnych problemów z tym, by wypracować sobie przewagę. To był spacer w porównaniu do tego, co nas czeka w Pradze. W tym roku mamy fajny zespół, fajną atmosferę w zespole, każdy sobie pomaga na wzajem pod kątem wyboru odpowiednich ścieżek i ustawień. Tego się będziemy trzymać w Pradze i mam nadzieję, że to nas poprowadzi do sukcesu.

Krzysztof Kasprzak: Zawsze tak się składa, że jak jest Drużynowy Puchar Świata, to mam urodziny i chcę sobie zrobić dobry prezent. Zawsze myślę o tym i staram się jechać jak najlepiej.

Patryk Dudek: Miałem taki stres ostatnio kiedy pisałem jakiś ważny egzamin. Kiedy się dowiedziałem, że pojadę w Częstochowie, to serce zaczęło mi mocniej bić. Właśnie tego mi brakowało w zawodach ligowych. Cieszę się, że mimo wszystko poradziłem sobie jakoś z tym stresem. Wydaje mi się, że nie było najgorzej. W parkingu pomagał mi tata i pewnie kilka siwych włosów mu przybyło.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Polacy bez problemów uzyskali awans do finału DPŚ
Polacy bez problemów uzyskali awans do finału DPŚ
Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
Miki1947
15.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdyby był emil i łaguty to by nie było tak dobrze, a i bez holdera australia nic nie robiła  
avatar
Patryk Cok
15.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łotysze nie strasznie mile zaskoczyli w barażach mogą namieszać, Australia dno.  
avatar
Henryk
14.07.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo wszyscy Polacy,bez wyjątku, za półfinał w Częstochowie, życzę szczęścia w finale w Pradze!.  
avatar
Luksza
14.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gratulacje, oby w finale również dobrze poszło.  
avatar
sympatyk zuzla
14.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
gratulacje powodzenia w dalszych turniejach a na koniec złote krążki i puchary