Czeski zawodnik jest uradowany faktem, że przystąpi do rywalizacji w decydującym momencie, gdy rozgrywać będzie się walka o medale. - Bardzo się cieszę, że mimo iż formuła zawodów została zmieniona, to organizatorzy mnie docenili i przyznali miejsce w głównym turnieju. Wolę jechać w finałach SEC z marszu, a nie poprzez eliminacje. W tym roku mam naprawdę sporo ścigania w lidze polskiej, angielskiej, czeskiej, a nawet w mistrzostwach świata. Dlatego zapewniam, że jestem do tych zmagań bardzo dobrze przygotowany - zapewnił.
- Speedway European Championships robią duże wrażenie. Są lepsi zawodnicy, ciekawsza formuła i oczywiście telewizja, co dodaje blasku tej imprezie - ocenia zmiany w cyklu IME. - Mamy zawodników ze światowej czołówki, więc z pewnością tegoroczne finały będą sporą atrakcją dla kibiców. Tory, które będą arenami zmagań są niezwykle ciekawe. Mi pasują, bo są długie i większe od tych angielskich chociażby. Wolę ścigać się na takich, gdyż po prostu dają one więcej możliwości. Nawet jak przegrasz start możesz dalej się ścigać - przyznał Ales Dryml.
Początek starcia w finałach SEC nastąpi już za nieco ponad tydzień. 27 lipca szesnastu zawodników stanie w szranki na obiekcie Wybrzeża w Gdańsku. Czech wyznał, że dobrze czuje się na tamtejszym torze. - Do Gdańska jadę pełen optymizmu. Na nikogo się nie oglądam i chcę powalczyć o jak najlepszy wynik. W końcu bronię tytułu i łatwo go nie oddam. W Gdańsku jechałem z moja polska drużyną GKM-em Grudziądz i zdobyłem dużo punktów. Uważam, że mój set up jest satysfakcjonujący i dzięki temu osiągam naprawdę niezłe wyniki. Do zobaczenia na Wybrzeżu - zakończył żużlowiec.
Bilety na pierwszą runde w Gdańsku są już dostępne na stronie www.eventim.pl oraz w punktach sprzedaży: Empik, Media Markt, Saturn na terenie całego kraju.
Ales Dryml: Bronię tytułu i łatwo go nie oddam
Ales Dryml w ubiegłym roku zdobył złoty medal IME. Czech w ubiegłym sezonie zwyciężył w Mureck i organizatorzy nowej formuły zapewnili mu udział w fazie finałowej Speedway European Championships.
Źródło artykułu:
A co do Alesa, ciesze sie,ze ma ambicję i cele,ale wątpie w sukces ,choć w Gdańsku może zająć dobre miejsce w czołowej ósemce i Czytaj całość