Rafał Okoniewski: Jest dużo lepiej, niż było

Okoniewski zdobył 8 punktów w eliminacjach MPPK w Krakowie i w parze z Dawidem Lampartem wywalczył awans do finału. Dla zawodnika PGE Marmy Rzeszów była to okazja do popracowania nad motocyklami.

W tym artykule dowiesz się o:

Rafał Okoniewski dobrze ocenił swój występ w eliminacjach zarówno pod względem sportowym, jak i treningowym. - Najważniejszy jest awans. Cieszymy, że udało się przejść dalej. Miałem ostatnio troszeczkę problemów. Dzisiaj początek był bardzo dobry. Później dotknąłem taśmy, wprowadzałem zmiany w motocyklu żeby go sprawdzić. Plan był taki, żeby awansować i sprawdzić sprzęt i został wykonany. Może punktowo nie było najlepiej, ale cieszy mnie to, że z motocyklem jest coraz lepiej - powiedział po zawodach Okoniewski.

Dla żużlowca PGE Marmy, który w ostatnim czasie narzekał na swój sprzęt, środowy turniej był przede wszystkim przetarciem przed bardzo ważnymi meczami w Ekstralidze - Myślałem przede wszystkim o sprawdzeniu sprzętu, bo ostatnio nie było różowo i ten sprzęt nie jechał. Dzisiaj na pewno coś drgnęło, ruszyło. Jest dużo lepiej, niż było. Jestem zadowolony - podsumował zawodnik.

"Coś drgnęło" - mówi Rafał Okoniewski
"Coś drgnęło" - mówi Rafał Okoniewski

Z niezłej strony pokazał się Dawid Lampart. Jak jego postawę ocenia klubowy kolega? - Dawid dzisiaj dobrze punktował. Coś zmieniał w motocyklu, to zadziałało. Dzisiaj nie ma punktów za darmo, trzeba o nie walczyć, więc fajnie, że udało się awansować. Jesteśmy zadowoleni z tego, że te motocykle w miarę dzisiaj działały - zakończył Rafał Okoniewski.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: