Mariusz Fierlej: Zrobimy wszystko, żeby w rewanżu odrobić straty

Mariusz Fierlej po raz kolejny był w niedzielę najskuteczniejszym zawodnikiem KSM-u Krosno. Wychowanek leszczyńskiej Unii nie pierwszy raz podpadł też kibicom w Krakowie.

- Rozgromili nas. Słabo nasi chłopaki pojechali. Ciągnęliśmy wynik w dwójkę z Łukaszem Kretem. Ze swojej strony, mogę usprawiedliwić swój ostatni bieg. Na starcie kabel mi spadł i próbowałem dojechać na przerywającym motocyklu. Nie udało się. Ciężko się dzisiaj wyprzedzało. Szkoda, że tak wysoko przegraliśmy, bo trudno będzie to odrobić. Ale zmobilizujemy się i zrobimy wszystko, żeby odrobić te straty - komentował tuż po meczu Speedway Wandy Instal KrakówKSM-em Krosno "Filon". Zawodnik był pełen uznania dla widowiskowej akcji Madsa Korneliussena w 13. wyścigu: - To, co zrobił Mads Korneliussen, kiedy jechaliśmy z "Krecikiem" na 5-1 to był majstersztyk. Gratuluję mu tej akcji.

Mariusz Fierlej to najpewniejszy punkt w zespole Wilków
Mariusz Fierlej to najpewniejszy punkt w zespole Wilków

Przed 13. biegiem doszło do zamieszania. Fierlej za pierwszym razem nie wyjechał do biegu. - Mój mechanik idzie nalać metanol, a tu nie ma metanolu. Zapowietrzyła się beczka. Przyszła służba, odkręciła górny kurek i metanol zaczął z powrotem lecieć  - tłumaczył zawodnik, który od tamtego momentu kilkukrotnie został wygwizdany lub obrzucony epitetami. - Kibice są trochę nerwowi. Pewnie prezes ich trochę napuścił za tą ostatnią wypowiedź o frajerskim zachowaniu. Pozdrawiam więc prezesa Sadzikowskiego - mówił z uśmiechem żużlowiec KSM-u.

Za kilka dni KSM podejmie drugą z najsilniejszych drużyn w II lidze - rybnicki ŻKS ROW. Co zrobić, żeby zespół spełnił swoje i kibiców oczekiwania? - Od mobilizacji jest trener. Ja mogę powiedzieć, że odpuszczam sobotnie zawody na Ukrainie, żeby najlepiej przygotować się do niedzielnego meczu - zapowiedział Mariusz Fierlej.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: