Fałszywe bilety na mecze Dospel Włókniarza Częstochowa?

Na meczach Dospel Włókniarza Częstochowa pojawia się mnóstwo kibiców. Jednak wpływy z biletów nie są tak dobre jak być powinny.

- Ktoś podrabia bilety, okradając w ten sposób nas wszystkich - poinformował Paweł Mizgalski w rozmowie z Gazetą Wyborczą Częstochowa. - Podejrzewamy, że falsyfikaty powstają w jednej z miejscowych drukarni - dodał prezes Lwów.

Zdaniem działaczy częstochowskiej drużyny przychody z sprzedaży wejściówek na starcie z Unią Tarnów były około 50 tysięcy złotych niższe niż wynikałoby to z frekwencji. Mizgalski poinformował także, że klub przeprowadził analizy, dopuszczał się prowokacji, sprawdzał ochronę, ale nie znalazł w ten sposób przyczyn słabszych dochodów. Stadion w Częstochowie nie posiada kołowrotków, które umożliwiłyby dokładne policzenie liczby widzów na spotkaniach Lwów. - Klatka po klatce przeglądaliśmy zapisy wideo i liczyliśmy głowę po głowie. Zajęcie żmudne i obarczone sporym marginesem błędu - przyznał Mizgalski.

Zdaniem szefa częstochowskich żużlowców bilety muszą być podrabiane, jednak klub nie ma dowodów, by złożyć doniesienie na policję. - Dlatego zwracamy się do kibiców z prośbą: przekazujcie nam bilety, co do autentyczności których macie wątpliwości. Jeżeli ktoś coś podejrzewa, niech da nam sygnał, nawet anonimowy - zaapelował prezes Dospel Włókniarza.

Sprawę ma wyjaśnić firma detektywistyczna, a w kolejnych meczach na biletach pojawi się kod kreskowy, który powinien utrudnić ich podrabianie.

Źródło: Gazeta Wyborcza Częstochowa

Komentarze (37)
avatar
Tomrz
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Rzeszowie koledzy wchodzą na klub kibica - podchodzi taki do okienka i mówi ,że z klubu kibica. Pani szuka na liście ale nie znajduje a koledzy i tak wchodzą na stadion. Kilka lat temu sam wi Czytaj całość
avatar
karol3414
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proszę i to wszystko w Częstochowie, a Matka Boska Jasnogórska patrzy i wszystko widzi ;)
Zobaczycie, nogi Wam z d..y powyrywa na sądzie ostatecznym. 
avatar
mat.czewa
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polak, Polaka jak nie opie... to znaczy, że nie jest Polakiem, to jest wstyd i tyle. Jesteśmy jeszcze za biednym i za dzikim narodem, niestety daleko nam do zachodu... System na pewno zawodzi i Czytaj całość
Maksi
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I krztyna prawdy w tym musi być ponieważ prze meczem u nas paru z Czewy podpytywało pod artykułami czy u nas pod MA można bilety u konika kupić. Szukali w Toruniu "wzorców" z własnego terenu? 
avatar
kibic z czewy
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a gdzie te bilety by można było kupić? bo jak dobrze pamiętam to sprzedaż biletów prowadzona jest tylko w punktach Włókniarza.