Egzamin w Częstochowie szczęśliwy dla 15 adeptów

We wtorek w Częstochowie odbył się kolejny w tym sezonie egzamin na licencję Ż. Przez część praktyczną przeszło 15 adeptów. Najlepiej zaprezentowali się Maksym Drabik i Bartosz Smektała.

Rozpoczęcie egzaminu na licencję Ż zostało przesunięte o dwie godziny. Wszystko przez opady deszczu, które w nocy z poniedziałku na wtorek przeszły nad Częstochową. Tor udało się doprowadzić do dobrego stanu. Był on twardy i nie sprawiał adeptom czarnego sportu prawie żadnych problemów. Największym pechowcem był Bartosz Pych, który na treningu przed egzaminem zanotował groźny upadek i został odwieziony do szpitala.

Do części praktycznej egzaminu przystąpiło zatem dziewiętnastu adeptów. Spośród wszystkich uczestników, którzy podeszli w Częstochowie do zdobycia upragnionej licencji najbardziej wyróżniali się Maksym Drabik z częstochowskiego Włókniarza i Bartosz Smektała z Unii Leszno. Obaj imponowali sylwetką na motocyklu, a leszczynianin na treningu popisywał się jazdą na jednym kole. Warto dodać, że Drabik swój wyścig wygrał z przewagą długości prostej nad pozostałymi rywalami.

Pozostali uczestnicy prezentowali wyrównany poziom, a największym problemem dla większości z nich był brak odpowiedniej klasy sprzętu. Praktyczna część egzaminu podzielona była na jazdę indywidualną na czas i rywalizację w czwórkach. Pierwszej części nie przebrnęło trzech adeptów, którzy nie zmieścili się w wyznaczonym przez komisję czasie. Z kolei w drugiej części najwięcej pecha miał Jędrzej Zając z Ostrowa Wielkopolskiego, który zanotował upadek na wejściu w drugi łuk. Młody adept nie ukrywał złości.

Do egzaminu teoretycznego przystąpiło 15 adeptów. Jego wyniki znane będą w czwartek. W gronie zawodników, którzy pozytywnie przebrnęli przez praktyczną część egzaminu znaleźli się m.in. Kamil Długosz, Maksym Drabik (obaj Włókniarz Częstochowa), Eryk Budzyń, Michał Nowiński (obaj Unia Tarnów), Bartosz Smektała (Unia Leszno), Dawid Dawidowski, Aureliusz Bieliński (obaj Wybrzeże Gdańsk), Kamil Merena, Arkadiusz Potoniec, Bartosz Kibała (wszyscy Falubaz Zielona Góra), Dawid Domagała, Konrad Matuszewski, Artur Winiarski (wszyscy Ostrovia Ostrów), Marcin Kraft (Victoria Piła) oraz Tomasz Beyger (Unibax Toruń).

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (62)
avatar
Arkadiusz Przewozniak
26.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
im wiecej mlodych adeptow spedwaya tym serce rosnie 
avatar
Alojzy Róg-Świostek
10.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chłopaki drogie! Jako poeta i miłośnik języka polskiego wyjaśniam Wam, że formę "we" stosujemy wtedy, gdy połączenie danego wyrazu z samotnym jak palec "w" byłoby trudne do wymówienia. Ot, cała Czytaj całość
avatar
DzikowatyZG
8.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieje ze Kamil Merena okaże sie takim samym talentem jak na speedrowerze. Wtedy Falubaz pozyska cennego juniora. 
avatar
karol3414
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odnośnie tej pisowni, bo sam się zacząłem zastanawiać. Nie jest to czasem tak, że "we" używamy przed wyrazami w których na drugiej pozycji jest spółgłoska, np.: we Wrocławiu, we wtorek, we środ Czytaj całość
avatar
RECON_1
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystkim mlodym gratulacje i zdrowej bezkontuzyjnej kariery zycze z wieloma sukcesami :)