Tegoroczne rozgrywki nie są dla Szweda szczególnie udane. Po kilku słabych występach został odsunięty od składu Lechma Startu Gniezno. W klasyfikacji cyklu Grand Prix zajmuje dopiero 15. lokatę i nie ma żadnych szans na utrzymanie w gronie najlepszych żużlowców świata.
W trakcie sezonu głośno było o problemach zdrowotnych Lindbaecka. Przełożyły się one m.in. na dyspozycję w Elitserien. W ostatnich tygodniach zawodnik zaczął jednak odzyskiwać właściwy rytm, co udowodnił kilkoma niezłymi występami. Ostatecznie na torach najwyższej klasy rozgrywkowej w Szwecji zdobywał średnio 1,389 punktu na bieg. Indianerna rywalizację zakończyła na ćwierćfinale, gdzie uległa Smedernie Eskilstuna.