Wygrana Miedzińskiego zrządzeniem losu?

Zawody Grand Prix w Toruniu i niedzielny finał Indywidualnych Mistrzostw Polski pozwolił niewątpliwie zapomnieć o feralnych wydarzeniach z ostatniego meczu sezonu ENEA Ekstraligi.

Jak poinformował szef żużla w stacji nSport - Marcin Majewski, finał Indywidualnych Mistrzostw Polski, którego zwycięzcą okazał się Janusz Kołodziej, cieszył się dużym zainteresowaniem telewidzów. - Jeśli chodzi o nSport, to oglądalność wyniosła 131 tysięcy, natomiast w TVN Turbo transmisję śledziło 162 tysiące widzów. Razem było to zatem około 300 tysięcy - powiedział w rozmowie z naszym portalem. - Uważam, że jest to bardzo dobry wynik. Cieszę się, że w obliczu tego, co ostatnio działo się w polskim żużlu, kibice pokazali, że nie mają zamiaru odwracać się od swojej ukochanej dyscypliny sportu i chcą nadal oglądać ją w telewizji - dodał.

Marcin Majewski zgadza się z opinią przewodniczącego GKSŻ, Piotra Szymańskiego, który porównał niedzielny finał IMP do rywalizacji w SGP. - Muszę przyznać, że finał Indywidualnych Mistrzostw Polski był świetnie zorganizowany, są głosy, że pod względem sportowym był lepszy niż Grand Prix w Toruniu. Myślę, że pewne wzory zaczerpnięte z SGP, bardzo się sprawdziły - podkreślił Majewski.

Zdaniem przedstawiciela NC+, ostatni żużlowy weekend pozwolił w pewnym sensie odkupić winy po skandalu, do jakiego doszło w finale ENEA Ekstraligi w Zielonej Górze. - Uważam, że wygrana Adriana Miedzińskiego w Toruniu była jakimś zrządzeniem losu. Udane zawody w Tarnowie i na Motoarenie, a także wicemistrzostwo świata Jarka Hampela, spowodowały, że ten sezon zakończyliśmy naprawdę optymistycznie - podsumował Marcin Majewski.

- Uważam, że wygrana Adriana Miedzińskiego w Toruniu była jakimś zrządzeniem losu - ocenił Majewski
- Uważam, że wygrana Adriana Miedzińskiego w Toruniu była jakimś zrządzeniem losu - ocenił Majewski

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (108)
avatar
BukkAke
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Liże to się tój tata z twoim tatą. 
avatar
Włókniarz po złoto
12.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
avatar
monarch
11.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zapomniec? Tej torunskiej zenady predko sie nie zapomni. 
avatar
Penhal
11.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Cali Polacy ten turniej lepszy ten gorszy????Oba były pokazem tego co my kibice chcemy oglądać.I oba turnieje powinny otrzymać max ocenę.W obu brakowało kilku zawodników ale widowiska były prze Czytaj całość
avatar
trzykas
11.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak ktoś kocha żużel to wie że przeżył nie takie rewolucje i kryzysy. Kto kocha ten nie opuści.