W minioną niedzielę Krzysztof Buczkowski wystąpił w siódmej edycji grudziądzkiego Turnieju Prezydenta. Był najjaśniejszą postacią drużyny "City Parking Group", którą poprowadził do końcowego zwycięstwa. - Z mojego punktu widzenia wyszło to wszystko tak jak miało wyjść. Mieliśmy zamiar wygrać drużynowo te zawody i udało się. Byliśmy równym zespołem, jak każda pozostała ekipa. Do końca walczyliśmy o każdy punkt i najważniejsze, że nam się udało. Bardzo się z tego cieszę - skomentował niedzielne zmagania Buczkowski.
Na zakończenie sezonu 2013 grudziądzcy kibice byli świadkami ciekawego widowiska. Na torze przy ulicy Hallera jak zawsze fantastycznie czuł się "Buczek", który nawet po słabszym starcie, potrafił wyprzedzić rywali na dystansie. - Tej walki na szczęście trochę było. Tor jak zawsze w Grudziądzu był twardy i trzeba było skupić się na jak najlepszym starcie. Kilka biegów mogło się naprawdę podobać, ale tak jak powiedziałem wcześniej - dobry moment startowy był kluczowym elementem do osiągnięcia sukcesu - przyznaje zawodnik składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz.
Przed Krzysztofem Buczkowskim okres ważnych decyzji. Zawodnik musi zdecydować w jakich barwach będzie występował w przyszłorocznym sezonie. Przyznaje, że nie wyklucza żadnej opcji. Nawet powrotu do macierzystego klubu z Grudziądza. - To jest posezonowy temat. Rozmawiałem ze Zbigniewem Fiałkowskim dość długo, ale to była taka bardziej prywatna rozmowa. Pojawił się temat powrotu do Grudziądza i na pewno to rozważam. Poczekajmy jednak trochę na rozwój wydarzeń - zakończył 27-latek.
W tym momencie największe szanse na pozyskanie Buczkowskiego daje się Włókniarzowi Częstochowa. Z kolei praktycznie przesądzone jest odejście "Buczka" z Polonii Bydgoszcz która ma problemy finansowe. Na jaki ruch zdecyduje się wychowanek GKM-u Grudziądz? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Witamy w miescie swietej wiezy :))))