Gdzie wystartuje Filip Marach? To zależne od Unii Leszno
Dla Filipa Maracha sezon 2013 trwał bardzo krótko. Szansę zaprezentowania się dostał dopiero pod koniec rozgrywek. Na dodatek w sierpniu podczas finału SK doznał złamania nadgarstka lewej ręki.
Aktualnie z jego zdrowiem jest już niemal wszystko w porządku. - Jestem na etapie końca rehabilitacji. Od początku grudnia zaczynamy ciężkie treningi, także na pewno będę w stu procentach przygotowany do sezonu a po kontuzji nie będzie już śladu - mówi 17-latek.
Wychowanek Unii Leszno wobec kilkumiesięcznego rozbratu z motocyklem chciałby jeszcze w tym roku pojeździć chociaż na motocrossie. - Strasznie brakuje mi jazdy na motocyklu żużlowym, ponieważ od czasu kontuzji nie udało mi się już wyjechać na tor. W tej chwili jeśli pogoda pozwoli jeszcze to mam zamiar jak najwięcej jeździć na crossie, by mieć kontakt z motorem najdłużej jak to tylko jest możliwe - mówi Filip Marach.
Żużlowiec jest już na etapie przygotowań do sezonu 2014. - Można powiedzieć, że przygotowania już trwają. Prace w warsztacie ruszają na dobre, treningi indywidualnie też już rozpocząłem - zakończył młody zawodnik.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>