WTS Warszawa w latach 2011-2012 wystawił drużynę do rozgrywek młodzieżowych, jednak nie zmieniło to podejścia urzędników miejskich wobec sportu żużlowego w Warszawie. Działacze stołecznego klubu stwierdzili, że start na neutralnym torze w 2014 roku zakończyłby się podobnie.
O sprawie wypowiedział się Wojciech Jankowski, menedżer WTS-u Nice. - W związku z pojawiającymi się w ostatnim czasie pogłoskami na temat startu w II lidze, zarząd WTS-u postanowił oficjalnie poinformować o nieprzystąpieniu do procesu licencyjnego. Mimo deklaracji sponsorów, które pozwalały zbilansować budżet klubu drugoligowego oraz deklaracji kilku zawodników chętnych do reprezentowania stołecznej drużyny, jednorazowy start w II lidze na neutralnym torze nie zmieniłby stosunku warszawskich urzędników do reaktywacji sportu żużlowego. Sukcesy drużyny w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski oraz Młodzieżowych Mistrzostwach Polski Par Klubowych nie zmieniły nic w kwestii miejsca do uprawiania sportu żużlowego w Warszawie - przekazał Jankowski.
Jaki sens miałby występ WTS-u poza Warszawą? - Start drużyny na neutralnym torze w sezonie 2014 miał stanowić podstawę do startu drużyny na torze w Warszawie najpóźniej w 2016 roku. Brak perspektyw związanych z lokalizacją toru żużlowego spowodował podjęcie decyzji o braku zgłoszenia drużyny do rozgrywek II ligi. Podjęte rozmowy z przedstawicielami Urzędu Miasta nie przyniosły żadnych efektów. Pod uwagę brane były trzy lokalizacje: dwie ekstraligowe oraz jedna pierwszoligowa - dodał Wojciech Jankowski.
Warszawianie koncentrują się w tym momencie na lokalizacji sportu żużlowego w ościennej gminie. Obecnie trwają rozmowy na temat możliwości prawnych korzystania z zaproponowanego gruntu.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Niech zrezygnuja z dotychczasowych stanowi Czytaj całość