Valsarna Hagfors ze względu na problemy finansowe nie otrzymała licencji na starty w szwedzkiej Elitserien w 2013 roku i zawodnicy tego klubu startowali w najniższej klasie rozgrywkowej - Division 1. W przyszłym sezonie klub z Hagfors będzie jeździł w Allsvenskan League i szuka wzmocnień. Jednym z nowych zawodników będzie młodszy z braci Gomólskich. - Chciałbym pojawiać się na meczach Valsarny co czwartek, jednak to działacze będą decydowali o doborze zawodników na konkretny mecz. Ze swojej strony zrobię wszystko, by dzięki swojej postawie na torze, otrzymywać szanse co tydzień. Przy okazji dziękuję włodarzom Valsarny za zaufanie i mojemu menedżerowi za załatwienie kontraktu - powiedział Kacper Gomólski.
Pierwszą umowę w Szwecji Gomólskiemu pomógł podpisać Krystian Plech z agencji menedżerskiej SpeedwayCrime. - Wcześniej nie było mi dane jeździć w Szwecji z różnych względów. Głównie tych regulaminowych, gdyż zawodnicy debiutujący w Szwecji otrzymują z przydziału wysoką średnią, a każda drużyna ma swój limit - zauważył wychowanek Startu Gniezno.
Występy w tym skandynawskim kraju będą więc dla Gomólskiego szansą na zdobycie niezbędnego doświadczenia. - Cieszę się bardzo, że wreszcie udało mi się podpisać kontrakt w lidze szwedzkiej. Nigdy wcześniej nie jeździłem na tych obiektach, więc z wielkim optymizmem patrzę na jazdę na nowych torach, na których - mam nadzieję - wiele się nauczę. Chcę być pewnym punktem Valsarny, jednak zdaję sobie sprawę, że na szwedzkich owalach pojawię się pierwszy raz - podsumował zawodnik.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!