Grzegorz Walasek po długich rozmowach, ostatecznie wybrał ofertę Włókniarza Częstochowa. - Trudno, nic na to nie możemy poradzić. Ta decyzja trochę nam komplikuje budowę składu, jednak są jeszcze różne inne uwarunkowania, jak choćby finansowe i po prostu niektórych rzeczy się nie przeskoczy - powiedział Andrzej Terlecki, menedżer Renault Zdunek Wybrzeża.
Czy dużo zabrakło do tego, aby zawodnik podpisał umowę nad morzem? - Nie wiem, na jakich warunkach podpisał kontrakt w Częstochowie. Jeśli chodzi o nasze negocjacje, to były jeszcze jakieś rozbieżności pomiędzy jego oczekiwaniami, a naszymi możliwościami. Dlatego nie zakończyły się one pozytywnie - wyjaśnił Terlecki.
Gdańszczanie do końca tygodnia muszą podpisać umowy z żużlowcami. - Ciągle rozmawiamy z zawodnikami. Trwają różne negocjacje. Ostatnich kontraktów można się spodziewać w piątek-sobotę. Nie jest wykluczone, że jakąś umowę podpiszemy jeszcze w środę. Trudno mi na ten moment powiedzieć jak dokładnie będzie wyglądał skład, bo nie chcę zdradzać z kim rozmawiamy. Wysłaliśmy propozycje kontraktów, czekamy przede wszystkim na podpisy zawodników - zakończył menedżer czerwono-biało-niebieskich.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Przecież tylu wspaniałych jeszcze nie ma klubu. Jest Davidsson, Hlib cz Czytaj całość