Prezes MC Gustrow: Nie możemy traktować SEC jako zwykłych zawodów

6 lipca w Guestrow rozegrana zostanie pierwsza finałowa runda SEC. Prezes niemieckiego klubu przekonuje, że zawody będą doskonałym prezentem dla kibiców.

W tym artykule dowiesz się o:

[i]

- Oczywiście, że te zawody, to wielki prezent dla naszych lojalnych kibiców, z których jesteśmy bardzo dumni. Bardzo nas wspierali przez ostatnie kilka lat. W tym roku organizowaliśmy Finał Mistrzostw Europy do lat 21, jednak naturalną rzeczą jest, że organizacja SEC to zupełnie inny poziom. W trakcie pięćdziesięcioletniej historii żużla w Guestrow mieliśmy sporo sukcesów. Zanim upadł Mur Berliński byliśmy dominującą drużyną we wschodnich Niemczech, ale niestety nasi zawodnicy nie byli zapraszani do imprez typu mistrzostwa świata, czy Europy. Lata dziewięćdziesiąte były ciężkie dla nas, z powodu zmieniającej się sytuacji z dnia na dzień. Daliśmy sobie wtedy kilka lat na odbudowę pozycji w niemieckim żużlu, co zaowocowało dwukrotnym wygraniem ligi niemieckiej i trzykrotnym wicemistrzostwem Niemiec. Z jednej strony byliśmy niezwykle szczęśliwi, że osiągamy bardzo dobre wyniki, jednak z drugiej zdawaliśmy sobie sprawę, że nasz stadion znajdował się w dramatycznym stanie. Wtedy zdecydowaliśmy się opuścić ligę i zmodernizować obiekt krok po kroku. Po tym wszystkim zorganizowaliśmy trzy międzynarodowe zawody w jednym sezonie, a przez ostatnie kilka lat jesteśmy gospodarzami zawodów FIM lub UEM (FIM Europe) przynajmniej raz w roku. Startujemy także w lidze niemieckiej tak często, jak tylko możemy. Aby rozwijać młode talenty z okolicy posiadamy drużynę drugoligową i każdemu chętnemu młodemu człowiekowi oferujemy każdego tygodnia trening na motocyklach o pojemności 80cc i 500cc - [/i]stwierdził Thorsten Juern w rozmowie ze speedwayeuro.com.

W Guestrow zainaugurowany zostanie tegoroczny cykl. - Nie możemy traktować SEC jako normalnych, zwykłych zawodów. Przeszłość pokazała, że możemy organizować wielkie imprezy. Nasze coroczne zawody "Pfingstpokal" okazały się wielkim sukcesem, ponieważ przez ostatnie dwa lata za każdym razem stadion był zapełniony do ostatniego miejsca. Dla zawodów pod auspicjami FIM czy FIM Europe robimy wszystko, aby wszyscy byli zadowoleni. Zarówno działacze, jak i sami zawodnicy, dzięki którym to wszystko się "kręci" - powiedział Jurn.

Nie wiadomo jeszcze, które miasta będą organizatorami pozostałych trzech rund. Z naszych informacji wynika również, że pozostałe turnieje odbędą się w Częstochowie, Togliatti i Holsted. Tytułu bronić będzie Martin Vaculik.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (3)
avatar
tomas68
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Kierunek Niemiecki jest jak najbardziej właściwy. 
avatar
sympatyk zuzla
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aby tak było jak się prezes spodziewa powodzenia. 
avatar
CHAINSAW OPOLE
2.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech się dzieje!!! Oby to pomogło w rozwoju niemieckiego żużla!!!