Do zespołu prowadzonego przez Roberta Kempińskiego dołączyli trzej solidni seniorzy - Daniel Nermark, Sebastian Ułamek i wspomniany Daniel Jeleniewski. Dzięki dokonanym w ostatnim okresie transferowym wzmocnieniom, GKM Grudziądz wymieniany jest w gronie ścisłych faworytów rozgrywek I ligi.
Były zawodnik Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin osiągnął w poprzednim roku średnią biegową 2,267. Grudziądzcy kibice mają tym samym nadzieję, że Jeleniewski będzie obok Sebastiana Ułamka najlepiej punktującym żużlowcem zespołu. 30-latek nie chciałby jednak stawiać przed sobą wygórowanych celów. Jednocześnie zaznacza, że zdaje sobie sprawę z oczekiwań ze strony nowego klubu.
- Czy ode mnie oczekuje się najwięcej? Nie chciałbym tego w ten sposób postrzegać - powiedział Jeleniewski w rozmowie z naszym portalem. - Domyślam się, że mogę być dobrze oceniany ze względu na wyniki z poprzedniego sezonu. By to powtórzyć i równie dobrze spisywać się w 2014 roku, trzeba będzie włożyć w to wiele ciężkiej pracy. Ze swojej strony zrobię na pewno wszystko, by nie zawieść oczekiwań włodarzy klubu oraz kibiców. Wiem, że mi zaufano i liczę na to, że dzięki przygotowaniu wypadnę dobrze na torze.
Daniel Jeleniewski nie ukrywa, że jedynym zmartwieniem są dla niego warunki pogodowe. Zawodnik GKM-u obawia się, że padający w marcu śnieg mógłby przeszkodzić w przygotowaniach do rozgrywek. - Zima jest tak naprawdę dopiero przed nami, więc o tym, by wyjechać na tor, nie ma na razie mowy. Oby tylko mrozy nie utrzymywały się u nas tak długo jak przed rokiem. To jedyne, o co mogę się martwić, gdyż przygotowania sprzętowe mam już w zasadzie zaplanowane. Pozostaje mi tylko pracować nad tym, by być w jak najlepszej formie fizycznej - zakończył Jeleniewski.