Żużlowcy SPAR Falubazu zakończyli obóz w Maso Corto. Protasiewicz: Mieliśmy wyjątkowe warunki
W piątek drużyna SPAR Falubazu wróciła do Zielonej Góry z obozu w Maso Corto. We Włoszech podopieczni Rafała Dobruckiego intensywnie przygotowali się do sezonu.
Jednym z elementów przygotowań były treningi na nartach biegowych. Zdaniem niespełna 39-latka, zajęcia te mogą pomóc zawodnikom podczas sezonu żużlowego. - Na pewno nam nie szkodzi i jest pożyteczne. Podczas treningu pracują wszystkie mięśnie, obręcz barkowa, mięśnie grzbietu i brzucha, a nie tylko same nogi. Uważam, że jeśli mamy takie możliwości to jest to dla nas super trening, tym bardziej na pułapie około 2500 metrów nad poziomem morza. To z pewnością przyniesie efekt i wydolność organizmu będzie zwiększona - dodał "PePe".
Po powrocie z Maso Corto, Protasiewicz będzie trenował między innymi w hali, na basenie i w terenie. Niewykluczone, że niespełna 39-latek pod koniec lutego wyjedzie na motocross.
źródło: pepe.pentel.pl
Jarosław Hampel zadowolony z przebiegu obozu we Włoszech. "Na brak zajęć nie możemy narzekać"Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>