Ważny test dla obu zespołów - Carbon Start Gniezno - ŻKS ROW Rybnik (zapowiedź)

[tag=870]Carbon Start Gniezno[/tag] podejmie w świąteczny poniedziałek [tag=33205]ŻKS ROW Rybnik[/tag]. Po świetnej w ich wykonaniu inauguracji faworytem spotkania będą gospodarze.

Oba zespoły jeszcze w zeszłym sezonie dzieliły dwie klasy rozgrywkowe. Rekiny w 2013 roku wygrały ówczesną II ligę i awansowały szczebel wyżej. Czerwono-czarni z kolei "zaliczyli" krótki epizod w Enea Ekstralidze. Teraz zawodnicy z Gniezna i Rybnika walczyć będą o punkty Nice Polskiej Ligi Żużlowej.

Przed tygodniem ŻKS ROW pokonał na swoim obiekcie Polonię Bydgoszcz. W zespole Jana Grabowskiego najlepiej spisali się Dakota North i Michał Szczepaniak. Obaj będą w poniedziałek prowadzącymi parę. Kibice w Rybniku szczególnie liczą na dobry występ "Szczepana", który przez 2 lata bronił, z niezłym skutkiem, czerwono-czarnych barw. Zwykle skuteczny na torze w Grodzie Lecha był Dawid Stachyra. Przed trudnym zadaniem stanie Kacper Woryna. Nastolatek prezentuje się u progu sezonu bardzo dobrze, ale praktycznie zerowa znajomość obiektu w Gnieźnie z pewnością nie będzie dla niego handicapem.

Szczepaniak ponownie będzie miał powody do radości?
Szczepaniak ponownie będzie miał powody do radości?

Większe doświadczenie z torem Carbon Startu maja Lewis Bridger i Chris Harris. Pierwszy z nich 3 lata temu był zawodnikiem Orłów, a "Bomber" wielokrotnie startował na nim w zawodach ligowych. Problem w tym, że obu... nie zobaczymy w Gnieźnie. Po słabszym występie przeciwko Polonii, Brytyjczycy zostaną zastąpieni przez Ilję Czałowa i Vaclava Milika. - Niebawem podejmę decyzję kto pojedzie do Gniezna. Nie jest wykluczone, że w kolejnym spotkaniu wystąpią Czałow i Milik. Nie można jednak zakładać, że w w następnym meczu nie wystąpią Harris i Bridger - mówił kilka dni temu trener Grabowski. Teraz wiemy już, że w poniedziałek postawi na Czałowa i Milika.

- Musimy się przygotować do następnego spotkania. Po wyjazdowym zwycięstwie jeszcze trochę się pocieszymy i od razu zabieramy się do pracy - mówił po wygranej nad GKM Grudziądz trener Dariusz Śledź. Jego zawodnicy rzeczywiście nie próżnowali. W czwartek pokonali w treningu punktowanym MDM Komputery ŻKS Ostrovię 49:35. W zawodach tych wziął udział Adam Skórnicki, którego ponownie zabrakło w awizowanym składzie. "Sqóra" spisał się całkiem dobrze, ale podobnie można zrecenzować występy Adriana Gomólskiego i Jonasa Davidssona, którzy nieco słabiej, przynajmniej pod względem liczby zdobytych punktów, wypadli na inaugurację. Wszystko wskazuje na to, że wychowanka leszczyńskich Byków znów zabraknie w ligowym zestawieniu.

- Nie popadajmy w huraoptymizm. Czeka nas trudny mecz z zespołem z Rybnika. Przypominam, że kilka lat temu już przegraliśmy pierwszy mecz na swoim torze właśnie z tym zespołem - mówił prezes Arkadiusz Rusiecki. Działacz miał tutaj na myśli inaugurację sezonu 2009, kiedy czerwono-czarni ulegli Rekinom 44:46. Teraz żaden kibic Carbon Startu nie dopuszcza do myśli takiego rozwiązania. Sympatycy i sztab szkoleniowy liczą, że trio Damian Adamczak, Bjarne Pedersen i Wadim Tarasienko, wsparte Gomólskim (zna tor w Gnieźnie "od podszewki") i Davidssonem (jest bardzo dobrze spasowany z "domowym" owalem) zapewni pozostanie dwóch punktów przy Wrzesińskiej 25.

Davidsson musi spisać się lepiej, niż na wyjeździe
Davidsson musi spisać się lepiej, niż na wyjeździe

O to jednak nie będzie łatwo. ŻKS ROW to zespół wyrównany i - podobnie jak gospodarze - dość nieprzewidywalny. Przy dobrej "formie dnia" każdy z zawodników gości może "wykręcić" dwucyfrowy wynik. Kluczowa wydaje się szczególnie para Czałow - Milik. Z drugiej strony "pewniakiem" wydaje się być jedynie Szczepaniak. Gospodarze mają w swoich szeregach bardzo mocnych przy W25 Pedersena i Davidssona, a także Tarasienkę, który już w przedsezonowych testach wjeżdżał tam, gdzie inni zawodnicy by się nie odważyli. Ciekawie zapowiada się pojedynek Woryny z Adrianem Gałą (jego partnerem najprawdopodobniej znów będzie Patryk Beśko). Punkty zdobyte przez młodzieżowców mogą mieć bowiem kluczowe znaczenie dla końcowego wyniku - tak było w pierwszych meczach obu drużyn.

Emocji z pewnością w Gnieźnie nie zabraknie. Mecz będzie ważnym testem dla obu zespołów. ŻKS ROW wygrał na inaugurację z mocną Polonią, ale nie zrobił tego w sposób przekonywujący. Teraz trener Grabowski będzie mógł przekonać się na co stać jego podopiecznych na obcym torze. Gospodarze z kolei będą chcieli pokazać, że wygrana w Grudziądzu nie była efektem słabości GKM, ale ich własnej, dobrej dyspozycji. To gwarantuje, że kibice na trybunach nie będą się nudzić.

Awizowane składy:

ŻKS ROW Rybnik
1. Dakota North
2. Dawid Stachyra
3. Ilja Czałow
4. Vaclav Milik
5. Michał Szczepaniak
6. Kacper Woryna

Carbon Start Gniezno
9. Jonas Davidsson
10. Damian Adamczak
11. Adrian Gomólski
12. Wadim Tarasienko
13. Bjarne Pedersen
14.
15. Adrian Gała

Prezentacja zawodników: godz. 13.45
Pierwszy wyścig: godz. 14.00
Sędzia: Piotr Nowak
Komisarz toru: Włodzimierz Kowalski

Cały czas można nabywać wejściówki na ten mecz. Sprzedaż odbywa się w klubowym biurze marketingu (mieszczącym się na Stadionie Miejskim przy ul. Wrzesińskiej - naprzeciwko parku maszyn). Jest ono czynne w Wielką Sobotę (10.00-14.00). Kasy będą otwarte w dniu zawodów od godziny 10.00.

Ceny:
39 zł - trybuna główna
29 zł - normalny
19 zł - ulgowy (kobiety, seniorzy powyżej 65. roku życia oraz studenci i uczniowie do 26. roku życia)
8 zł - program zawodów (nie uprawnia do wstępu)
Uczniowie gimnazjów, szkół podstawowych oraz młodsze dzieci - wstęp wolny.

Zamów relację z meczu Carbon Start Gniezno - ŻKS ROW Rybnik
Wyślij SMS o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na poniedziałek (za pogoda.onet.pl):
Temperatura: 19 °C
Wiatr: 11 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1009 hPa

Ostatni raz na torze w Gnieźnie oba zespoły spotkały się 29 maja 2011 roku. Gospodarze zwyciężyli wówczas 53:37. Czerwono-czarnych barw bronił wówczas Szczepaniak (4 "oczka"), który teraz stanie po przeciwnej stronie barykady. W barwach ŻKS ROW ani Carbon Startu nie wystartuje żaden inny zawodnik, pamiętający tamten mecz. Obie drużyny rozegrały jak dotąd 18 spotkań przy Wrzesińskiej 25. 12 z nich zakończyło się triumfem gospodarzy, a 5 gości. Raz padł remis.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: