Poniedziałkowe mecze oczami SportoweFakty.pl

Damian Gapiński 21 Kwietnia 2014, 13:04

Po burzliwych typowaniach z poprzedniego tygodnia, tym razem wskazanie zwycięzców poszczególnych spotkań 2. kolejki żużlowej nie wzbudziło już w naszej redakcji tak wielu emocji związanych z różnicą zdań. Byliśmy zgodni co do zwycięzców poszczególnych par. Kwestią sporną pozostawały jedynie rozmiary wygranej faworytów.

ENEA Ekstraliga

KantorOnline Włókniarz Częstochowa - SPAR Falubaz Zielona Góra

• Poniedziałkowe mecze oczami Jacka Gajewskiego

Unibax już nie może, tylko musi zacząć wygrywać, jeżeli myśli o awansie do pierwszej czwórki. Porażka na swoim torze w żadnym spotkaniu nie wchodzi w grę. Dodatkowo ekipa toruńska musi zadbać o to, aby na każdym z przeciwników zdobyć punkt bonusowy. Betard Sparta w stosunku do zeszłego sezonu została wzmocniona, ale to nie wystarczy na torunian. W Toruniu jedyną niewiadomą pozostają rozmiary wygranej gospodarzy. Typ SportoweFakty.pl: 54:36.

Grupa Azoty Unia Tarnów - Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk

Faworytem tego meczu bez dwóch zdań są gospodarze. Nie uważamy jednak, że będzie to spotkanie "do jednej bramki". Za drużyną gości przemawiają dwa aspekty. Pierwszy to znajomość tarnowskiego toru, którą może wykorzystać Leon Madsen. Drugi to rezerwy taktyczne w drugiej części meczu, dzięki którym goście mogą utrzymać kontakt z przeciwnikiem. Jarosław Galewski uważa, że gospodarze odniosą zdecydowane zwycięstwo. Damian Gapiński twierdzi, że dzięki rezerwom taktycznym i sześciu startom każdego z liderów gdańskiej ekipy, jej dorobek wcale nie musi być taki mały. Typ SportoweFakty.pl: 54:36.

Nice Polska Liga Żużlowa

Orzeł Łódź - GKM Grudziądz

Obie drużyny zawiodły na inaugurację sezonu. Więcej atutów wydaje się jednak być po stronie gości. W zespole Orła na pewno można liczyć na punkty Antonio Lindbaecka i Jasona Doyle'a. Kluczowa dla przebiegu meczu będzie jednak postawa pary Tomasz Chrzanowski - Mariusz Puszakowski. Jeżeli staną oni na wysokości zadania, to główny faworyt do awansu do Enea Ekstraligi po dwóch kolejkach może mieć nadal zerowy dorobek punktowy. My stawiamy jednak na GKM. Typ SportoweFakty.pl: 44:46.

Carbon Start Gniezno - ŻKS ROW Rybnik

Start chyba najlepiej zaprezentował się spośród wszystkich drużyn Nice Polskiej Ligi Żużlowej na inaugurację sezonu. Rybniczanie do końca walczyli o wygraną w meczu z Polonią Bydgoszcz. W ich składzie jest jednak kilka dziur, a największą potencjalny lider drużyny - Chris Harris. Roszady w składzie mogą jedynie dać odpowiedź, na ile warto zmienić ustawienie tak zwanej drugiej linii. Do regularnych zwycięstw potrzebna będzie optymalna forma liderów. Typ SportoweFakty.pl: 55:35.

KMŻ Lublin - PGE Marma Rzeszów

Redaktorzy naszego serwisu są zgodni. Faworytem tego meczu jest PGE Marma, której zawodnicy znają doskonale lubelski tor. Dodatkowym atutem jest zdecydowanie lepsza formacja juniorów. O ile zestawienie seniorów jest porównywalne, o tyle właśnie młodzieżowcy powodują, że gospodarze mają jedynie dwie pary, które będą w stanie wygrywać biegi. Typ SportoweFakty.pl: 43:47.

Polska 2. Liga Żużlowa

Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz - Victoria Piła

Kolejarz wysoko przegrał na inaugurację w Ostrowie, ale jazda jego zawodników była lepsza od wyniku punktowego. Nie zmienia to jednak faktu, że kilku zawodników gospodarzy nie prezentuje u progu sezonu wysokiej formy. Victoria dysponuje za to liderami, którzy w trudnych chwilach mogą wziąć na siebie ciężar wyniku spotkania. To powoduje, że goście są naszym zdaniem faworytem tego pojedynku. Typ SportoweFakty.pl: 43:47.

Kolejarz Opole - MDM Komputery ŻKS Ostrovia

W Opolu niespodzianki być nie powinno. Fakt, że najlepiej punktujący zawodnik drużyny na inaugurację sezonu zdobył zaledwie 6 punktów pokazuje, że w tej ekipie brak liderów. A właśnie tacy zawodnicy są potrzebni, aby pokonać głównego faworyta do awansu do Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Typ SportoweFakty.pl: 39:51.

Speedway Wanda Instal Kraków - KSM Krosno

Kwartet Rempałów uzupełniony Mariuszem Fierlejem i będącym w optymalnej formie obcokrajowcem, to drużna, która może w tym sezonie sprawić niejedną niespodziankę. Do takiej naszym zdaniem może dojść w Krakowie. Wanda ma lukę w postaci słabych juniorów i drugiej linii seniorskiej, która na inaugurację zdobyła łącznie 4 punkty. Aby okazać się lepszym od KSM-u potrzeba jednak liderów, którzy będą wygrywali poszczególne biegi. Typ SportoweFakty.pl: 44:46.

Jarosław Galewski i Damian Gapiński (SportoweFakty.pl)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>