Carbon Start Gniezno vs ŻKS ROW Rybnik: pomeczowe Hop-Bęc (oceń spotkanie i żużlowców)

[tag=870]Carbon Start Gniezno[/tag] pewnie pokonał w 2. kolejce Nice Polskiej Ligi Żużlowej [tag=33205]ŻKS ROW Rybnik[/tag]. Za pozytywne zaskoczenie należy uznać m.in. frekwencję.

[bullet=hop.jpg] HOP:

Frekwencja na trybunach:

Wczesna pora rozegrania spotkania i słaby sezon 2013 dostarczały sporo argumentów w kwestii frekwencji pesymistom. Wygrana w Grudziądzu, niezła pogoda i nowa polityka biletowa klubu (dzieci i młodzież do 16. roku życia wchodziła na mecz za darmo) spowodowały jednak, że na stadionie zjawiło się ok. 10 tysięcy widzów. Wynik ten należy uznać za sukces.

Bezbłędni liderzy Carbon Startu...

Jonas Davidsson i Bjarne Pedersen udowodnili, że przy Wrzesińskiej 25 czują się wyśmienicie. Szwed i Duńczyk ani razu nie zaznali goryczy porażki, ten drugi popisał się "czystym" kompletem. Kibiców czerwono-czarnych szczególnie cieszyła postawa Davidssona, który w Grudziądzu spisał się nieco poniżej oczekiwań.

... oraz mocna druga linia i Adrian Gała

Adrian Gała zdobył w czterech startach 6 punktów i 2 bonusy. Najbardziej cieszyć może jednak postęp, jaki 19-latek uczynił w swojej jeździe. Adrian Gomólski, Wadim Tarasienko i Damian Adamczak spisali się na miarę pokładanych w nich nadziei. Carbon Start Gniezno już teraz stanowi dość silny monolit.

Ambicja Northa i Czałowa

Dakota North i Ilja Czałow prezentowali ambitny, ofensywny speedway, ale zwykle nie przekładało się to na zdobycze punktowe. Postawa tych zawodników nieco jednak osłodziła kibicom Rekinów gorzką pigułkę, jaką był mecz w Gnieźnie.

[bullet=bec.jpg] BĘC:

Fatalne dopasowanie gości

O tym, że w Gnieźnie jest twardo, wie każdy. I konsekwentnie kolejne zespoły nie mogą znaleźć ustawień na miejscowy tor. Nie udało się to także Rekinom, co podkreślał trener Jan Grabowski. Jeśli nawet zawodnicy ŻKS ROW dobrze wyszli spod taśmy, szybko tracili pozycje.

Bezbarwny Dawid Stachyra

"Davidoff" zwykle dobrze spisywał się na torze w Gnieźnie. Teraz jego występ okazał się kompletną klapą. W dwóch wyścigach nie był w stanie nawiązać walki z rywalami, potem był zmieniany przez kolegów. To nie jest udany początek sezonu w wykonaniu tego żużlowca.

Gdzie ci liderzy?

Nie da się wygrać meczu nie mając liderów. Michał Szczepaniak jako jedyny był w stanie walczyć z gospodarzami na równym poziomie, z drugiej strony 8+1 to nie jest dorobek, jakiego oczekuje się od czołowego zawodnika. Jeśli Chris Harris nie odnajdzie formy, Rekiny czekają kolejne trudne spotkania.

Oceń mecz i zawodników:
[event_poll=25253]

Źródło artykułu: