Emil Sajfutdinow gotowy do meczu w Zielonej Górze: Wracam do ścigania!

Emil Sajfutdinow wrócił na tor po kontuzji odniesionej podczas inauguracyjnego spotkania ENEA Ekstraligi w Gdańsku. Rosjanin pieczołowicie przygotowuje się teraz do hitu kolejki w Zielonej Górze.

W dwunastym wyścigu spotkania pomiędzy Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk a Unibaksem Toruń Emil Sajfutdinow pewnie zmierzał po kolejne trzy punkty, jednak wpadł w dziurę na drugim łuku i upadł. Na tor wyjechała karetka i zabrała go do szpitala. Od tego momentu toruński zespół stanął w miejscu i dość sensacyjnie przegrał z drużyną miejscowego Wybrzeża.

[ad=rectangle]

Pierwsze doniesienia nie były optymistyczne dla zawodnika toruńskiego klubu, u którego podejrzewano uraz barku. Skończyło się jednak tylko i wyłącznie na ogólnych potłuczeniach, które wyeliminowały byłego uczestnika cyklu Grand Prix z jazdy na kilka dni. Sajfutdinow nie wystąpił w ostatnim spotkaniu Unibaksu z Beatrdem Spartą Wrocław, odpoczywając przed arcyważnym spotkaniem w

Emil Sajfutdinow (w kasku żółtym) wspomoże Unibaks w meczu wyjazdowym przeciwko SPAR Falubazowi
Emil Sajfutdinow (w kasku żółtym) wspomoże Unibaks w meczu wyjazdowym przeciwko SPAR Falubazowi

Rosjanin czuje się już dobrze i w środę odbył owocny trening na Motoarenie Toruń im. Mariana Rosego. Jak napisał na swoim oficjalnym fan page'u na Facebooku jego występ w wyjazdowym spotkaniu przeciwko SPAR Falubazowi Zielona Góra nie jest zagrożony. - W środę pierwszy raz po upadku w Gdańsku jeździłem na motocyklu w Toruniu i wracam do ścigania! Nie ma przeszkód, żebym nie wystartował w Zielonej Gorze. Na początku czułem się trochę sztywno na motocyklu, ale na koniec było już ok. Przede mną trening w piątek, a w niedzielę walka o ligowe punkty - przekazał Sajfutdinow.

źródło: Facebook

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: