Anioły w tarapatach - SPAR Falubaz Zielona Góra vs. Unibax Toruń (relacja)

W niedzielnym hicie ENEA Ekstraligi SPAR Falubaz wysoko pokonał drużynę Unibaksu Toruń 53:37. Dla Aniołów porażka w Winnym Grodzie była już drugą przegraną w tym sezonie.

Na ten mecz kibice w Zielonej Górze czekali bardzo długo. Fani SPAR Falubazu w pamięci wciąż mieli ubiegłoroczny finał ENEA Ekstraligi, kiedy to Unibax Toruń odmówił udziału w spotkaniu, przez co z mistrzostwa Polski mogli cieszyć się żółto-biało-zieloni. Po niecodziennej sytuacji pozostał spory niesmak i niedzielny pojedynek miał być dobrą okazją, by w sportowej rywalizacji rozstrzygnąć, która drużyna prezentuje się lepiej.
[ad=rectangle]

Już początkowe gonitwy pokazały, że organizatorzy przygotowali tor, który pozwalał zawodnikom na walkę na całej jego długości i szerokości. Jako pierwszy możliwości nawierzchni zaprezentował Adrian Miedziński, który w piątym wyścigu na dystansie minął Andreasa Jonssona. Dwa biegi później na motocyklu mocno wyginał się Aleksandr Łoktajew, który po słabszym starcie bez żadnego problemu wyprzedził Tomasza Golloba, a na linii mety o błysk szprychy przegrał z Pawłem Przedpełskim. Rosjanin imponował szybkością, co nie do końca pokazuje jego rezultat. Osiem punktów z konfrontacji z Aniołami to jednak dobry wynik, co z pewnością cieszy samego zawodnika, jak też sztab trenerski SPAR Falubazu. Na pochwały zasługują także młodzieżowcy drużyny z Winnego Grodu. Kamil Adamczewski i Adam Strzelec zdobyli łącznie dziewięć oczek i cztery bonusy i w znacznym stopniu pomogli zespołowi w odniesieniu ważnego zwycięstwa. Warto podkreślić, że "Joker" w siódmej gonitwie zostawił za swoimi plecami Chrisa Holdera i Darcy'ego Warda.

Rafał Dobrucki może być zadowolony z postawy wszystkich seniorów, oprócz Andreasa Jonssona. Szwed co prawda w swoim ostatnim biegu dowiózł do mety dwa punkty i bonus, lecz we wcześniejszej części meczu nie mógł odnaleźć odpowiednich ustawień na zielonogórski tor. "AJ" dwukrotnie kończył wyścigi na ostatniej pozycji, a raz był trzeci. Pozostali seniorzy pojechali na wysokim poziomie - Patryk Dudek zakończył mecz z 11 punktami na koncie, Jarosław Hampel do dorobku drużyny dołożył 12 oczek, a Piotr Protasiewicz zdobył 10 punktów.

Zdecydowanie gorsze nastroje panują w ekipie Unibaksu. W Zielonej Górze zawiedli przede wszystkim Emil Sajfutdinow i Tomasz Gollob. Rosjanin w trzech biegach uzbierał dwa oczka, z kolei "Chudy" skompletował trzy punkty. Toruńscy kibice więcej mogli też oczekiwać od Darcy'ego Warda i Adriana Miedzińskiego - Australijczyk zdobył pięć oczek i bonus, a Polak dorzucił osiem punktów i dwa bonusy w sześciu gonitwach. Z całkiem dobrej strony w starciu ze SPAR Falubazem zaprezentowali się młodzieżowcy Aniołów - Oskar Fajfer wygrał jeden wyścig, a Paweł Przedpełski zanotował pięć oczek.

Porażka w Zielonej Górze mocno komplikuje sytuację Unibaksu. Torunianie w tabeli mają aktualnie sześć punktów na minusie, a czekają ich jeszcze wyjazdy do Gorzowa czy Tarnowa. Myśląc o awansie do play-off, Anioły nie mogą pozwolić już sobie na wpadkę.

W kolejnej rundzie ENEA Ekstraligi Unibax zmierzy się przed własną publicznością z Grupą Azoty Unią Tarnów. Zielonogórzanie będą z kolei rywalizowali w Lesznie z miejscową Fogo Unią. Mecze te zostaną rozegrane 11 maja.
[event_poll=25203]

Punktacja:

Unibax Toruń - 37
1.
Emil Sajfutdinow - 2 (0,2,0,-,-)
2.
Adrian Miedziński - 8+2 (1,1*,3,1*,2,0)
3.
Chris Holder - 11+1 (2*,0,2,2,3,2)
4.
Darcy Ward - 5+1 (3,1,1*,0)
5.
Tomasz Gollob - 3 (0,0,2,1,-)
6.
Paweł Przedpełski - 5 (3,2,0,0)
7.
Oskar Fajfer - 3 (0,3,0)

SPAR Falubaz Zielona Góra - 53
9.
Patryk Dudek - 11+1 (2*,3,0,3,3)
10.
Aleksandr Łoktajew - 8 (3,1,3,0,1)
11.
Piotr Protasiewicz - 10 (1,3,3,2,1)
12.
Andreas Jonsson - 3+1 (0,0,1,2*)
13.
Jarosław Hampel - 12+1 (2,3,1*,3,3)
14.
Adam Strzelec - 4+3 (1*,2*,1*)
15.
Kamil Adamczewski - 5+1 (2,1*,2)

Bieg po biegu:
1.
(59,71) Łoktajew, Dudek, Miedziński, Sajfutdinow 5:1
2.
(60,63) Przedpełski, Adamczewski, Strzelec, Fajfer 3:3 (8:4)
3.
(60,03) Ward, Holder, Protasiewicz, Jonsson 1:5 (9:9)
4.
(60,44) Fajfer, Hampel, Adamczewski, Gollob 3:3 (12:12)
5.
(59,94) Protasiewicz, Sajfutdinow, Miedziński, Jonsson 3:3 (15:15)
6.
(60,82) Hampel, Strzelec, Ward, Holder 5:1 (20:16)
7.
(60,19) Dudek, Przedpełski, Łoktajew, Gollob 4:2 (24:18)
8.
(60,84) Miedziński, Adamczewski, Hampel, Sajfutdinow 3:3 (27:21)
9.
(60,36) Łoktajew, Holder, Ward, Dudek 3:3 (30:24)
10.
(61,25) Protasiewicz, Gollob, Jonsson, Fajfer 4:2 (34:26)
11.
(61,94) Hampel, Holder, Miedziński, Łoktajew 3:3 (37:29)
12.
(60,59) Holder, Protasiewicz, Strzelec, Przedpełski 3:3 (40:32)
13.
(61,09) Dudek, Jonsson, Gollob, Ward 5:1 (45:33)
14. (61,15) Dudek, Miedziński, Łoktajew, Przedpełski 4:2 (49:35)
15. (62,03) Hampel, Holder, Protasiewicz, Miedziński 4:2 (53:37)

Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Grzegorz Janiczak
Widzów: około 12000 osób
Startowano według II zestawu
NCD - Aleksandr Łoktajew w I wyścigu - 59,71 s.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (167)
avatar
Masakrator
5.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jestem zszokowany tym wynikiem obstawiałem że Unibeks delikatnie wygra a tu proszę...po przemyśleniu sprawy to tak na prawdę w Toruniu jest super paka ale jest też szpital każdy po jakiejś gle Czytaj całość
pavlus
5.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Borek. Adam pokonał 'Kangury' w SZÓSTYM biegu. 
avatar
MarkoS
5.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Najbardziej "bezcenny" był pokaz szacunku kibiców toruńskich dla zawodników i vice versa. Ci pierwsi wyszli ze stadionu od razu po zakończeniu spotkania, ci drudzy nie wyszli do nich po meczu.. Czytaj całość
Kontur
5.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak to wyglądało za kulisami. 
Mysz Polski FZ
5.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tez piekny bieg