263 
Spotkanie czwartej kolejki Enea Ekstraligi może dać odpowiedź na pytanie, czy leszczynianie przestali mieć problemy z wygrywaniem na własnym torze. Fogo Unia pokonała co prawda na inaugurację KantorOnline Włókniarza, ale przyjezdni zjawili się w Lesznie mocno osłabieni. W poprzednim sezonie Byki wygrały tylko trzy mecze przed własną publicznością, a emocjonujące spotkanie z zielonogórzanami zakończyło się remisem. - Brak Kennetha Bjerre, który doznał urazu obojczyka, to spore osłabienie naszego zespołu. Mamy jednak mocną i wyrównaną drużynę, dlatego zamierzamy walczyć o zwycięstwo - zapowiadają zgodnie trenerzy gospodarzy.
[ad=rectangle]
Obecnie, po rozegraniu trzech kolejek, w lepszych nastrojach mogą być zielonogórzanie. Drużyna Rafała Dobruckiego przegrała co prawda na inaugurację z tarnowską Unią, ale następnie pokonała na wyjeździe KantorOnline Włókniarza i nie dała żadnych szans Unibaksowi Toruń. Jedną wygraną na swoim koncie ma natomiast Fogo Unia, która po pokonaniu wspomnianych częstochowian doznała wysokiej porażki w Gorzowie Wielkopolskim. Niedosytem zakończył się natomiast ostatni wyjazdowy mecz we Wrocławiu. Choć leszczynianie prowadzili po dwunastu biegach sześcioma punktami, ostatecznie musieli zadowolić się remisem.
Jak podkreśla menedżer Fogo Unii, Paweł Jąder, kluczem do sukcesu nad SPAR Falubazem może być umiejętnie dobrana taktyka. W parze z Nicki Pedersenem pojedzie w niedzielę powracający do solidnej dyspozycji Damian Baliński. Wychowanek, który powrócił na mecz we Wrocławiu, zdobył cztery oczka. Leszczynianie wiele oczekują też od kapitana - Przemysława Pawlickiego, a także cichego bohatera spotkania z Betard Spartą - Mikkela Michelsena. 20-latek, który zdobył dziewięć punktów i bonus, zamierza potwierdzić, iż może być mocnym punktem zespołu. By pokonanie zielonogórzan było możliwe, odbudować musi się jednak Grzegorz Zengota. Wychowanek Falubazu, który nie zdobył w ostatnim meczu ani jednego punktu, pojedzie tym razem w parze z młodzieżowcami.
W najmocniejszym składzie do Leszna zawita natomiast drużyna Rafała Dobruckiego, która mogła martwić się początkowo o zdrowie Piotra Protasiewicza. U zawodnika, który upadł w trakcie zawodów ligi szwedzkiej nie stwierdzono jednak żadnego urazu. Niewiadomą w składzie Drużynowego Mistrza Polski jest na chwilę obecną Andreas Jonsson. Pomimo zdobycia zaledwie trzech punktów i bonusu w meczu z Unibaksem, Szwed utrzymał miejsce w składzie. Ważne dla wyniku niedzielnej konfrontacji mogą okazać się także gonitwy z udziałem juniorów. - Zdarza się, że bieg młodzieżowy ustawia w jakimś stopniu losy całego spotkania - ocenił Paweł Jąder. Siła najmłodszych zawodników będzie niewątpliwie po stronie Fogo Unii. Jak przyznaje Rafał Dobrucki, Kamilowi Adamczewskiemu i Adamowi Strzelcowi daleko do wysokiej formy.
Postronni kibice nie mieliby nic przeciwko, gdyby powtórzył się scenariusz z poprzedniego roku. Ostatnia potyczka obu drużyn w Lesznie dostarczyła nie lada emocji, a wszystko rozstrzygnęło się dopiero w ostatnim wyścigu, kiedy za sprawą wygranej 5:1 przyjezdni doprowadzili do wyrównania. Spotkanie to było popisem dwóch jeźdźców Falubazu - Patryka Dudka (14+1) i Jarosława Hampela (18).
Awizowany skład:
SPAR Falubaz Zielona Góra
1. Patryk Dudek
2. Aleksandr Łoktajew
3. Piotr Protasiewcz
4. Andreas Jonsson
5. Jarosław Hampel
6. Kamil Adamczewski
7. Adam Strzelec
Fogo Unia Leszno
9. Nicki Pedersen
10. Damian Baliński
11. Przemysław Pawlicki
12. Mikkel Michelsen
13. Grzegorz Zengota
14. Tobiasz Musielak
Początek meczu: godz. 19:00
Sędzia: Jerzy Najwer
Zamów relację z meczu Fogo Unia Leszno - SPAR Falubaz Zielona Góra
Wyślij SMS o treści ZUZEL LESZNO na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.onet.pl):
Temperatura: 19 °C
Wiatr: 15 km/h
Deszcz: 3.0 mm
Ciśnienie: 1002 hPa
Jak zakończy się niedzielny mecz w Lesznie? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
