Podopieczni Roberta Kempińskiego po dwóch porażkach przełamali się i odnieśli zwycięstwo na własnym torze z Polonią Bydgoszcz. Teraz czeka ich jeszcze trudniejsze zadanie, bo podrażnione "Rekiny" będą się chciały zrehabilitować za dwie ostatnie bolesne wyjazdowe porażki.
[ad=rectangle]
GKM Grudziądz ma jednak w swoich szeregach zawodników, którzy lubią ścigać się na torze w Rybnik. Najskuteczniejszym zawodnikiem żółto-niebieskich może się okazać Sebastian Ułamek. Wychowanek Włókniarza Częstochowa w świetnym stylu wygrał ubiegłoroczny Turniej o Puchar Prezydenta Miasta Rybnika. Wydaje się, że "Seba" rozpracował tajniki rybnickiego owalu, który po przebudowie sprawia dużo problemów przyjezdnym zawodnikom.
W niedzielę powinien sobie także poradzić Rafał Okoniewski. Nowy nabytek GKM-u w świetnym stylu zadebiutował w żółto-niebieskich barwach podczas meczu z bydgoską Polonią, zdobywając 12 punktów z dwoma bonusami. Prawdziwa weryfikacja jego formy nadejdzie jednak w spotkaniu z ŻKS ROW-em Rybnik. "Okoń" dysponuje jednak szybkim wyjściami spod taśmy, a to na przebudowanym torze w Rybniku połowa sukcesu.
Ciężko powiedzieć, jak na nowej nawierzchni przy ulicy Gliwickiej spisze się były zawodnik "Rekinów" - Andriej Karpow. Jak na razie Ukrainiec notuje świetne wyniki w spotkaniach an własnym torze, ale podczas meczu w Łodzi nie zdobył nawet punktu. Zobaczymy, czy ulubieniec grudziądzkich kibiców szybko znajdzie sposób na skuteczną jazdę.
Wiele będzie zależeć w niedzielnym meczu od postawy pary Norbert Kościuch - Daniel Jeleniewski. Obaj nie znajdują się w wybornej formie, co pokazał ostatni derbowy mecz z Polonią Bydgoszcz. Spotkanie w Rybniku to tak naprawdę ostatni dzwonek dla lublinianina, który jak na razie nie spełnia oczekiwań grudziądzan. Na przełamanie liczy także Kościuch. Wychowanek Unii Leszno chce w końcu pokazać kawałek dobrego speedway'a i poprowadzić GKM do zwycięstwa.
Kluczowa może się także okazać postawa młodzieżowców. Marcin Nowak ostatni ligowy występ na rybnickim torze zaliczył pod koniec ubiegłego sezonu w barwach Wandy Kraków i nie zapunktował na wysokim poziomie. Partnerem leszczynianina być może będzie Patryk Dolny , który może wystąpić w grudziądzkich barwach w charakterze gościa. Ciekawą opcją było by ściągnięcie przez kierownictwo GKM-u Patryk Malitowski. Wrocławianin doskonale czuje się na owalu w Rybniku, czego dowodem jest ubiegłoroczne zwycięstwo w memoriale im. Łukasza Romanka, gdzie startowała światowa czołówka.