Postawa Jeleniewskiego kluczowa dla GKM-u w Rzeszowie? "Najbliższe dni pokażą, czy jest jakiś progres"
W niedzielę GKM Grudziądz zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z PGE Marmą Rzeszów. Goście chcą podtrzymać zwycięską passę i intensywnie przygotowują się do najbliższego starcia.
Kamil Tecław
Przed rozpoczęciem tegorocznych rozgrywek Nice Polskiej Ligi Żużlowej obie drużyny były wymieniane w gronie zdecydowanych faworytów zmagań na zapleczu Enea Ekstraligi. Rzeszowianie rzeczywiście od początku prezentują wysoki poziom i w dotychczasowych czterech kolejkach nie przegrali jeszcze spotkania. Z kolei GKM Grudziądz po dwóch bolesnych porażkach odradza się i ma nadzieję na coraz lepsze wyniki. - O pierwszych dwóch spotkaniach wszyscy najchętniej byśmy zapomnieli. Na szczęście szybko się odbudowaliśmy w meczu z Polonią Bydgoszcz. Przed tym spotkaniem wzmocniliśmy się Rafałem Okoniewskim i okazał się to strzał w dziesiątkę. Rafał zdobywa dla nas dużo punktów i wprowadza pozytywną atmosferę do drużyny. Mecz w Rybniku nie był już taki łatwy, ale najważniejsze, że przywieźliśmy do Grudziądza dwa punkty. Limit porażek został już chyba wyczerpany, także idziemy do przodu i walczymy dalej - ocenia dotychczasowe występy żółto-niebieskich, prezes Arkadiusz Tuszkowski.
Daniel Jeleniewski upora się ze swoimi problemami?
Włodarze GKM-u szukają także ewentualnych wzmocnień. Niewykluczone, że do grudziądzkiej drużyny w majowym okienku transferowym dołączy nowy zawodnik. - Nie ukrywam, że rozglądamy się za wzmocnieniami. Mamy jednak siedmiu seniorów, z których trzeba wykrzesać potencjał. Robert Kempiński przedstawił pewne pomysły, ale za wcześnie na konkrety - przyznał Tuszkowski.Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>