Podtrzymać dobrą passę - PGE Marma Rzeszów vs. Lokomotiv Daugavpils (zapowiedź)

W 6. kolejce Nice PLŻ, dojdzie do starcia PGE Marmy Rzeszów i Lokomotivu Daugavpils. Oba zespoły na swoją korzyść rozstrzygnęły ostatnie mecze, wygrywając w takim samym stosunku.

W piątek, przy Hetmańskiej na przeciwko siebie staną wicelider i trzecia ekipa Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Mecz został przełożony na ten dzień z uwagi na niedzielne spotkanie piłkarzy Stali Rzeszów. Faworytem będą gospodarze, którzy na swoim torze póki co, nie pozostawiali rywalom złudzeń i pewnie sięgali po 2 meczowe "oczka". Rzeszowianie w tym sezonie nie przełknęli jeszcze goryczy porażki, a Łotysze przegrali 2 pojedynki na wyjeździe.
[ad=rectangle]
Sezon zdecydowanie układa się po myśli Żurawi. Podopieczni Janusza Ślączki na swoim owalu wysoko pokonali już m.in. Orła Łódź i ŻKS ROW Rybnik. Jak dotąd jedyny punkt stracili przy Alejach Zygmuntowskich, gdzie na drodze do wygranej stanął im KMŻ Lublin. W poprzedniej kolejce, PGE Marma przy Hetmańskiej podejmowała GKM Grudziądz. Zawodnicy Roberta Kempińskiego, zaliczyli dobry start, ale im dalej w mecz, tym przewaga gospodarzy rosła. - Przede wszystkim dbamy o dobrą atmosferę w zespole i jak na razie to się spisuje i pod tym względem wszystko jest ok - mówił po meczu z grudziądzanami trener PGE Marmy. Rzeszowianie pewnie zwyciężyli 54:36.

Dokładnie taki sam wynik padł w ostatnim starciu Lokomotivu, który pokonał Rekiny. Gdyby szukać więcej podobieństw, to Łotysze także zremisowali z lublinianami, tyle że na swoim torze. W innych spotkaniach okazywali się lepsi od łodzian, a także minimalnie przegrali z Carbon Startem Gniezno. Warto wspomnieć, że doznali także wysokiej porażki z Polonią Bydgoszcz. Są więc jedyną drużyną, na której Gryfy zdobyły jakikolwiek dorobek punktowy do tabeli ligowej.

Mocnymi punktami ekipy ze stolicy Podkarpacia są Maciej Kuciapa oraz Kenni Larsen. Zaskakująco dobrze spisuje się Duńczyk, który aktualnie jest na 2. miejscu, jeśli chodzi o średnią biegową na zapleczu ENEA Ekstraligi. W statystykach wysoko, bo na 4. lokacie jest również "Ciapek". W awizowanym składzie kosztem Scotta Nichollsa znalazł się Nicolai Klindt, który dostał szansę tylko w meczu inaugurującym sezon ligowy (zdobył 6 "oczek"). Dobrą formę będzie chciał podtrzymać Łukasz Sówka.

Czy zawodnicy PGE Marmy Rzeszów po kolejnym spotkaniu ponownie uniosą ręce w geście triumfu?
Czy zawodnicy PGE Marmy Rzeszów po kolejnym spotkaniu ponownie uniosą ręce w geście triumfu?

"Sówkinsa" czeka jednak poważny test, bo jednym z juniorów Łotyszy jest świetnie spisujący się Andrzej Lebiediew, aktualnie najlepiej punktujący swojego zespołu. Dzielnie wspiera go także Joonas Kylmaekorpi, który ma za sobą jazdę z żurawiem na plastronie. Mistrz świata na długim torze, jak dotąd prezentował równy poziom u siebie i na wyjeździe. Inaczej sprawy miały się z Rorym Schleinem i Kjastasem Puodżuksem. Obaj mieli duże problemy z jazdą na torach przeciwników, co może być sporą przeszkodą w uzyskaniu dobrego wyniku całej drużyny w starciu z pretendentem do awansu do klasy rozgrywkowej wyżej. Szansę debiutu w ekipie łotewskiej ma dostać Richie Worrall.

Awizowane składy:

PGE Marma Rzeszów:
9. Kenni Larsen
10. Paweł Miesiąc
11. Peter Ljung
12. Nicolai Klindt
13. Maciej Kuciapa
14. 
15. Łukasz Sówka

Lokomotiv Daugavpils:
1. Kjastas Puodżuks
2. Rory Schlein
3. Maksim Bogdanow
4. Richie Worrall
5. Joonas Kylmaekorpi
6. Iwan Pleszakow

Początek meczu:
godz. 18:00
Sędzia: Piotr Nowak
Komisarz toru: Paweł Stangret

Zamów relację z meczu PGE Marma Rzeszów - Lokomotiv Daugavpils
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Ceny biletów:

Bilet normalny 25 zł
Bilet ulgowy 15 zł
Dla dzieci do lat 7 wstęp wolny

Przewidywana pogoda na piątek (za pogoda.onet.pl):

Temperatura: 15 °C
Wiatr: 11 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1014 hPa

Bilans spotkań jest minimalnie lepszy dla rzeszowian, którzy wygrali 4 z 8 meczów. 3 starcia padły łupem Lokomotivu, a raz padł rezultat remisowy. Ostatni mecz pomiędzy tymi zespołami został rozegrany w 2010 r. Wtedy obie drużyny walczyły w górnej połówce tabeli I ligi. Nad Wisłokiem, lepsi byli gospodarze, którzy pokonali Łotyszy 48:41. Świetnie spisali się Rafał Okoniewski (14 pkt) i Mikael Max (11 "oczek"). Po stronie gości najlepiej punktowali Grigorij i Artiom Łagutowie (odpowiednio 9 i 13 punktów). Warto dodać, że w tamtym meczu wystąpili także Paweł Miesiąc (w barwach Lokomotivu), Maksim Bogdanow i Maciej Kuciapa. Cała trójka jest awizowana także do piątkowej rywalizacji.

Jesteśmy na facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (62)
avatar
RZESZA RULEZ
30.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
dziadek motorower
30.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oby //// 
avatar
sympatyk żu-żla
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rzeszów u siebie zawody powinien wygrać lecz na 3 niedzielę jedzie do Łotyszy a tam już nie będzie łatwo.Należało wysoko wygrać aby przywieść a bonus. 
avatar
pawel88
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powinno byc w okolicach 55-35,po cichu licze na fajny pojedynek Sówka-Lebiediew. 
bilfvdilfh
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
58 32 dla naszych!!