Chris Holder: Chcę w końcu zająć miejsce na podium

Chrisowi Holderowi w bieżącym sezonie nie udało się jeszcze stanąć na podium w turnieju Grand Prix. Mimo tego, Australijczyk zajmuje aktualnie 4. pozycję w przejściowej klasyfikacji cyklu.

Dawid Borek
Dawid Borek
W środę Chris Holder doznał urazu ramienia podczas spotkania Elitserien między Vastervik Speedway z Piraterną Motala. Australijczykowi w powrocie do zdrowia pomógł Greg Hancock. - Jeszcze w Szwecji kolega Grega pomógł mi z urazem, a w piątek, po wylądowaniu w Pradze, zajął się mną kolejny znajomy Hancocka. To było bardzo miłe zachowanie Amerykanina w stosunku do mojej osoby. Ramię aktualnie nie jest w najlepszej dyspozycji, czuję ból w jego tylnej części. Muszę jednak sobie z tym poradzić. Nie jestem przecież jedynym zawodnikiem, który boryka się z kontuzją. Najważniejsze, że nie ma złamania. Na treningu czułem się dobrze, co było dla mnie ulgą. Gdy rozpocznie się turniej w Pradze, całkowicie zapomnę o bólu - powiedział "Chrispy" na łamach speedwaygp.com.

26-latek po trzech turniejach Grand Prix zajmuje aktualnie 4. miejsce w przejściowej klasyfikacji cyklu z 32 punktami na koncie. Co ciekawe, Holderowi w bieżącym sezonie ani razu nie udało się awansować do finału turnieju. - W Grand Prix najważniejsza jest konsekwencja. W Pradze chcę awansować do finału i nie patrzę tu tylko na zdobywanie punktów. Po prostu chciałbym w końcu zająć miejsce na podium. W przejściowej klasyfikacji jest bardzo ciasno, więc jeśli w Pradze komuś uda się uzyskać przewagę, to będzie w uprzywilejowanej pozycji przed kolejnymi rundami. Łatwo powiedzieć, ale trudniej to zrealizować, bo przecież wszyscy uczestnicy mają jeden cel - skomentował Chris Holder.

źródło: speedwaygp.com

Trening przed Grand Prix Czech w Pradze, część 1Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×