Wstrząśnięty Mariusz Staszewski po meczu w Belgii: Grzegorz Knapp mówił, że to jego pierwsze zawody w tym roku
W niedzielę na torze w Belgii w rozgrywkach ligi holenderskiej śmierć na torze żużlowym poniósł Grzegorz Knapp. Mariusz Staszewski, który startował w tych zawodach niechętnie wspomina tragiczny mecz.
Z informacji uzyskanych od Mariusza Staszewskiego wynika, że dla Grzegorza Knappa mecz ligi holenderskiej w Heusden - Zolder był pierwszymi zawodami w tym roku. - Rozmawialiśmy z Grzegorzem przed meczem. Zamieniliśmy kilka zdań. Mówił, że w tym sezonie raz siedział na motocyklu żużlowym. Był po jednym treningu. Powiem szczerze, że nawet nie wiedziałem, że on jeszcze jeździ na klasycznym żużlu - tłumaczy Mariusz Staszewski.
39-letni żużlowiec kilkadziesiąt godzin po tragicznym meczu w Belgii był bardzo wstrząśnięty wydarzeniami z Heusden - Zolder. - Nie chcę mówić o tym, co się stało. Mogę jedynie rodzinie i najbliższym Grzegorza Knappa złożyć szczere wyrazy współczucia - kończy Mariusz Staszewski.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>