W ubiegłym tygodniu żużlowiec przebywał w ojczyźnie, gdzie wziął udział w meczu Saławat Saławat - Wostok Władywostok. Spotkanie to miało odbyć się w czwartek, 19 czerwca, jednak ze względu na złe warunki atmosferyczne zostało rozegrane dzień później. Między innymi z tego powodu Tarasienko nie zdążył załatwić wszystkich formalności, niezbędnych do przedłużenia wizy. Trener Dariusz Śledź uspokoił jednak kibiców: - We wtorek Wadim będzie już u nas w Gnieźnie - zapowiedział.
[ad=rectangle]
W niedzielnym meczu z Polonią Bydgoszcz Rosjanina zastąpił, z niezłym skutkiem, Kim Nilsson. Szwed pokazał, że jest gotowy do rywalizacji na torach Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Nic dziwnego, że od razu pojawiły się pytania dotyczące składu na najbliższy, wyjazdowy mecz Carbonu Startu z Orłem Łódź. - Gdybym miał tylko takie problemy, byłbym szczęśliwym człowiekiem - stwierdził Śledź. - Przeanalizujemy wszystkie opcje i wybierzemy najlepszą. Kto pojedzie w Łodzi? Przekonamy się w środę, kiedy trzeba awizować zestawienie zespołu - powiedział.
Wydaje się, że sztab szkoleniowy postawi na Tarasienkę, który nieźle spisywał się w ostatnich meczach wyjazdowych. W grę nie wchodzi wystawienie Nilssona za któregoś z polskich seniorów, bowiem na to nie pozwala regulamin - w składzie zespołu musi być czterech zawodników krajowych.