- Prowadzimy negocjacje z BSI. Jesteśmy na etapie kolejnych spotkań. Obecny kontrakt, który mieliśmy zawarty na pięć lat, kończy się w październiku tego roku. Rozmawiamy zatem o latach kolejnych. Nic nie jest jeszcze przesądzone. My jesteśmy zainteresowani organizacją dużych imprez żużlowych, nie tylko tych organizowanych przez BSI. Jeżeli chodzi o Grand Prix, to jesteśmy podmiotem, który opłaca koszty pozyskania licencji, natomiast całość kosztów organizacyjnych i ewentualne związane z tym dochody czy nie daj Boże straty, są po stronie klubu - powiedział w kwietniu tego roku w rozmowie ze SportoweFakty.pl prezydent Torunia Michał Zaleski.
[ad=rectangle]
W ostatnich dniach w mediach toruńskich pojawiła się informacja, że władze Torunia doszły do porozumienia z firmą BSI i turnieje cyklu będzie można oglądać na MotoArenie. Jak się okazuje, ostateczne decyzje nie zostały jeszcze podjęte, jednak można powiedzieć o zbliżeniu stanowisk obu stron. - Niczego jeszcze nie podpisaliśmy. Nadal prowadzimy rozmowy. Na pewno po ostatnim spotkaniu możemy powiedzieć, że doszło do zbliżenia stanowisk obu stron i jesteśmy bliżej podpisania stosownej umowy, niż jeszcze jakiś czas temu. Warto podkreślić, że ewentualne podpisanie umowy z BSI nie oznacza, że nie będziemy chcieli organizować imprez rangi SEC. Wręcz przeciwnie. Jest to nasz warunek, abyśmy mogli organizować największe imprezy - wyjaśnił prezydent Torunia.
Sponsor Unibaksu Toruń - Roman Karkosik zapowiedział, że po sezonie 2014 wycofa się ze sponsorowania toruńskiego speedwaya. Dla klubu nie oznacza to jednak problemów finansowych. - W tym temacie również prowadzimy rozmowy i są one bardzo obiecujące. Zrobimy wszystko, aby zapewnić właściwe finansowanie klubu żużlowego. Na ten moment nie mogę jednak powiedzieć nic więcej o szczegółach rozmów - zakończył prezydent Michał Zaleski.