- To był dobry sezon. Omijały nas ciężkie kontuzje. Wykonaliśmy postawiony wiosną plan i zajęliśmy piąte miejsce w polskiej lidze. W debiutanckim sezonie przyszło nam poznawać różne polskie tory. Potrzeba było trochę czasu by wiedzieć jak przygotować motocykle. W przyszłym roku powinno już być lepiej. Końcówka sezonu pokazała, że nabieraliśmy doświadczenia - powiedział młody Łotysz w wywiadzie udzielonym stronie Lokomotive.
Maksim Bogdanow pod względem średniej biegopunktowej (1,978) był drugim zawodnikiem w swoim zespole. Lepszym od niego był tylko Grigorij Laguta. - Było dobrze, nabrałem doświadczenia. W kilku meczach byłem liderem zespołu, z czego się bardzo cieszę - mówi 19-latek. Zdaniem żużlowca słabiej niż tego oczekiwano wypadli zawodnicy z poza Łotwy. -Nie było stabilności. Grigorija Laguty nie traktowaliśmy jako obcokrajowca. Zespół potrzebuje jeszcze jednego lidera - mówi Bogdanow.
- Nie stawiam sobie konkretnych zadań. W każdym meczu chcę jechać jak najlepiej. Chcę być dobrze przygotowany pod względem fizycznym, niezbędny jest także dobry mechanik i odpowiednie środki finansowe na przygotowanie sprzętu - mówi żużlowiec Lokomotive Daugavpils o przyszłorocznym sezonie.