W sobotę Lewis Bridger obecny był na Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff. W niedzielę miał udać się na mecz Nice Polskiej Ligi Żużlowej, w którym jego ŻKS ROW Rybnik podejmował Lokomotiv Daugavpils. Brytyjczyk nie dotarł jednak do Polski i postawił swój klub w trudnym położeniu. Na szczęście dla Rekinów w naszym kraju obecny był Dakota North, który zastąpił Bridgera. - To była całkowicie moja i tylko moja wina. Wszyscy popełniamy błędy, a ja ostatnio straciłem wiele i potrzebuję czasu - przekazał brytyjski żużlowiec za pośrednictwem Twittera.
[ad=rectangle]
W poniedziałek zarząd ŻKS ROW Rybnik zdecydował się zrezygnować z dalszych usług Lewisa Bridgera. - Byłem w Cardiff i zgubiłem swój paszport. ŻKS ROW Rybnik podjął decyzję o zwolnieniu mnie ze skutkiem natychmiastowym. Dokończę sezon w barwach The Lakeside Hammers. Bez startów w Polsce nie ma dla mnie przyszłości w żużlu. Przepraszam - przyznał Bridger.
Lewis Bridger: Bez ligi polskiej nie ma dla mnie przyszłości
Lewis Bridger nie wystąpił w barwach ŻKS ROW Rybnik w potyczce przeciwko Lokomotivovi Daugavpils. Nieobecność Brytyjczyka sprawiła, że w tym sezonie nie wystąpi już w barwach Rekinów.
Nie lubię kierowców co siadają za kółkiem na podwójnym gazie, bo tworzą zagrożenie na drogach. Ward powinien być potraktowany jak normalny Czytaj całość
Rybnik do rozegrania
mecze w Grudziądzu i Bydgoszczy bez punktów(oni walczą o PO), u siebie z Rzeszowem i Gnieznem z racji wyników z tymi drużynami bez bonusów czyli Czytaj całość