Naszym zdaniem faworytem 2. finału Speedway European Championships jest Emil Sajfutdinow. Rosjanin będzie startować przed własną publicznością, która będzie go wspierać głośnym dopingiem. Sajfutdinow już rok temu pokazał, że w Togliatti radzi sobie bardzo dobrze. To właśnie on zwyciężył w ubiegłorocznym turnieju SEC, który rozegrano w Rosji. Ma on zdecydowanie największe doświadczenie na tym torze spośród wszystkich uczestników mistrzostw Europy.
[ad=rectangle]
W walce o czołowe lokaty będzie liczył się również Janusz Kołodziej. Wychowanek tarnowskiej Unii w tym sezonie jest w bardzo wysokiej formy, co zaowocowało powołaniem do kadry na finał Drużynowego Pucharu Świata. "Koldi" już w pierwszym finale SEC udowodnił, że stać go na walkę o tytuł najlepszego żużlowca Europy. Wysokie miejsca powinni zająć również Nicki Pedersen i Peter Kildemand. Obaj z dobrej strony pokazali się w Guestrow, co dodatkowo zmotywowało ich do walki w SEC.
Naszym zdaniem pozostałych Polaków startujących w SEC stać w Togliatti na odniesienie dobrego rezultatu, lecz zarówno Tomasz Gollob, Patryk Dudek, jak i Adrian Miedziński nie prezentują w ostatnich tygodniach takiej formy, by zaliczać ich do faworytów zawodów w Rosji.
Kolejność SEC w Togliatti według SportoweFakty.pl:
1. Emil Sajfutdinow
2. Janusz Kołodziej
3. Nicki Pedersen
4. Peter Kildemand
Jarosław Galewski i Damian Gapiński (SportoweFakty.pl)
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!