Sparta lepsza w deszczu - Betard Sparta Wrocław vs.KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa (relacja)
Drużyna Betardu Sparty Wrocław pokonała KantorOnline Viperprint Włókniarza Częstochowa 45:32 w meczu Enea Ekstraligi. Spotkanie przerwano po rozegraniu trzynastu biegów z powodu opadów deszczu.
Pierwsze wyścigi ułożyły się po myśli gospodarzy, którzy szybko uzyskali bezpieczną przewagę nad częstochowskimi Lwami. O kolejności na mecie decydował moment startowy i rozegranie pierwszego łuku, a wymagająca nawierzchnia sprawiła, że walki na dystansie było jak na lekarstwo. Trudne warunki torowe dały się we znaki w czwartej gonitwie, w której doszło do dwóch upadków. Najpierw Peter Kildemand nie opanował maszyny na wyjściu z pierwszego łuku, zaś w powtórce Artur Czaja podciął na drugim łuku Patryka Dolnego. Upadek obu młodzieżowców wyglądał dość groźnie, ale na szczęście byli w stanie kontynuować jazdę w zawodach. W obu przypadkach sędzia wykluczył z powtórki zawodników Włókniarza, dlatego czwarta gonitwa zakończyła się wynikiem 5:0 dla gospodarzy. W tym momencie Betard Sparta prowadziła 17:6. - Patryk Dolny pojechał dobre zawody, choć zaliczył groźny upadek. Całe szczęście, że jest cały - powiedział po zawodach menedżer Piotr Baron.
Goście spod Jasnej Góry wzięli się za odrabianie strat w wyścigu numer sześć. W nim Rune Holta oraz Mirosław Jabłoński, po dobrym rozegraniu pierwszego łuku,, pokonali podwójnie Juricę Pavlica oraz Patryka Malitowskiego. Skuteczna jazda Betardu Sparty sprawiła, że po chwili przewaga drużyny prowadzonej przez Piotra Barona wzrosła do trzynastu "oczek" (30:17). - Pogoda zrobiła psikusa. Wiadomo, że jak coś się dzieje, to w takiej sytuacji gospodarze są uprzywilejowani, bo wiedzą jak jechać, jak zachowuje się tor - tłumaczył słabszą postawę swoich zawodników trener Roman Tajchert.Po zakończeniu tego wyścigu kibice szykowali się do opuszczenia obiektu, będąc pewnym zakończenia zawodów. Tymczasem sędzia Marek Wojaczek postanowił zaczekać z decyzją. W strugach deszczu arbiter zszedł nawet na tor i sprawdzał jak zachowuje się nawierzchnia. Kierownicy obu zespołów zgłosili nawet obsadę biegów nominowanych, w których mieli wystartować juniorzy. Kolejne minuty obfitego deszczu sprawiły, że ostatecznie arbiter zakończył zawody po rozegraniu trzynastu wyścigów i gospodarze wygrali 45:32. Decyzja mogła jednak zostać podjęta wcześniej, a wtedy kibice nie musieliby moknąć na darmo przez kilkanaście minut na trybunach Stadionu Olimpijskiego. - Tor był jaki był, ale niestety w południe przyszła ulewa i zmieniła nasze plany. Mimo to, można było pojechać ciekawe zawody - ocenił Piotr Baron.
Punktacja:
KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa - 32
1. Michael Jepsen Jensen - 10 (2,2,0,3,3)
2. Grzegorz Walasek - zastępstwo zawodnika
3. Rune Holta - 7+1 (d,3,3,1*,d)
4. Mirosław Jabłoński - 6+1 (0,2*,2,2,d)
5. Peter Kildemand - 6 (w,0,2,2,2)
6. Artur Czaja - 3+1 (1,w,0,2*)
7. Hubert Łęgowik - 0 (0,-,0)
Betard Sparta Wrocław - 45
9. Tai Woffinden - 12 (3,3,3,3)
10. Zbigniew Suchecki - 4 (1,1,0,2)
11. Maciej Janowski - 7 (2,1,3,1)
12. Tomasz Jędrzejak - 6+1 (1*,3,1,1)
13. Jurica Pavlic - 7 (3,0,3,1)
14. Patryk Malitowski - 3+1 (2*,1,0)
15. Patryk Dolny - 6 (3,2,1)
Bieg po biegu:
1. (60,65) Woffinden, Jensen, Suchecki, Holta (d4) 4:2
2. (60,48) Dolny, Malitowski, Czaja, Łęgowik 5:1 (9:3)
3. (61,01) Holta, Janowski, Jędrzejak, Jabłoński 3:3 (12:6)
4. (61,24) Pavlic, Dolny, Czaja (w/su), Kildemand (w/u) 5:0 (17:6)
5. (61,29) Jędrzejak, Jensen, Janowski, Kildemand 4:2 (21:8)
6. (63,00) Holta, Jabłoński, Malitowski, Pavlic 1:5 (22:13)
7. (61,29) Woffinden, Kildemand, Suchecki, Czaja 4:2 (26:15)
8. (61,37) Pavlic, Jabłoński, Dolny, Jensen 4:2 (30:17)
9. (61,22) Woffinden, Jabłoński, Holta, Suchecki 3:3 (33:20)
10. (61,60) Janowski, Kildemand, Jędrzejak, Łęgowik 4:2 (37:22)
11. (61,78) Jensen, Suchecki, Pavlic, Holta (d4) 3:3 (40:25)
12. (61,39) Jensen, Czaja, Janowski, Malitowski 1:5 (41:30)
13. (61,80) Woffinden, Kildemand, Jędrzejak, Jabłoński (d4) 4:2 (45:32)
Startowano według I zestawu pól.
Sędzia: Marek Wojaczek (Godziszka)
Najlepszy czas dnia: 60,48 s. - Patryk Dolny w 2. biegu
Widzów: 4000.