PGE Marma Rzeszów przyjechała do Rybnika bez Kenniego Larsena, który nadal odczuwa skutki kontuzji odniesionej w lidze duńskiej. Duńczyka zastąpił jego rodak Nicolai Klindt. Pod numerem 7 w rzeszowskiej drużynie wystąpił Krystian Rempała. Trener Jan Grabowski zrezygnował natomiast z usług Chris Harrisa zastępując go Dakotą Northem. Drugim z juniorów był natomiast Oskar Polis, który wystąpił w roli gościa.
[ad=rectangle]
Pierwsze trzy biegi zakończyły się remisem. W biegu juniorskim miała miejsce bardzo groźna sytuacja. Kacper Woryna atakując Łukasza Sówkę zderzył się z kolegą z drużyny Oskarem Polisem. Obaj zdołali jednak opanować motocykle i bezpiecznie dojechać do mety. Czwarty bieg zakończył się natomiast zwycięstwem Żurawi 4:2. O sporym pechu w tym wyścigu może mówić Oskar Polis, który zaliczył defekt będąc na drugiej pozycji.
Po pierwszej przerwie kosmetycznej, gospodarze dopasowali się do przyczepnego toru wygrywając trzy biegu z rzędu. W biegu piątym rybniczanie zwyciężyli podwójnie, zaś w kolejnych dwóch bilansem 4:2. Sporo emocji towarzyszyło biegowi siódmemu, kiedy to pasjonującą walkę stoczyli Dakota North oraz Łukasz Sówka. Po kilku tasowaniach z pojedynku zwycięsko wyszedł Australijczyk.
Po następnej przerwie na równanie toru, udaną rezerwę taktyczną zaliczył rzeszowski zespół. Za słabo dysponowanego tego dnia Pawła Miesiąca pojechał najlepszy tego dnia żużlowiec PGE Marmy Scott Nicholls, który wspólnie z Klindtem przyjechali na 4:2. Bieg 8 również zwyciężył Brytyjczyk jadąc w parze z Maciejem Kuciapą. Bieg ten zakończył się wynikiem 4:2 a punkt "Ciapka" był jego jedynym tego dnia. W kolejnym biegu rybniczanie się zrewanżowali również wygrywając bilansem 4:2. Wtedy zwyciężył Rafał Szombierski dla którego było to najlepsze spotkanie w barwach ŻKS-u ROW po transferze z Włókniarza. Na drugiej pozycji przyjechał wtedy Peter Ljung, zaś za jego plecami zameldował się Ilja Czałow.
Po trzeciej przerwie kosmetycznej drugi raz podwójnie zwyciężyli żużlowcy ŻKS-u ROW Rybnik. Vaclav Milik oraz Dakota North pewnie pokonali Miesiąca i Sówkę przez co rybniczanie mieli największe, ośmiopunktowe prowadzenie w meczu. Bieg 12 zakończył się remisem, natomiast bieg 13 zakończył się zwycięstwem 5:1 gości co wprowadziło trochę nerwów w szeregi gospodarzy.
Czteropunktowe prowadzenie Rekinów uniemożliwiło zmianę taktyczną w biegu 14 w barwach PGE Marmy przez co obok Nicolaia Klindta na starcie stanął Maciej Kuciapa. Początek pierwszego biegu nominowanego był wspaniały dla drużyny gości, kiedy to wyszli na podwójne prowadzenie, jednak para Rafał Szombierski - Kacper Woryna nie pozwoliła na to, wydzierając punkty Kuciapie. Przed ostatnim biegiem dnia rzeszowianie mieli szansę na remis. Złudzeń pozbawił ich jednak najlepszy żużlowiec Rekinów tego dnia Vaclav Milik, pewnie zwyciężając bieg. Bonus trafił do drużyny PGE Marmy Rzeszów.
Spotkanie mogło się podobać kibicom. Po sporych opadach przed meczem, tor był bardzo przyczepny przez co można było obserwować wiele mijanek. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu rybnicki klub awansował w tabeli Nice PLŻ na szóste miejsce. Rzeszowianie mimo porażki pozostali na fotelu lidera. Kibiców ŻKS-u ROW cieszy bardzo wysoka forma Vaclava Milika, który stał się liderem zespołu w ostatnich tygodniach.
PGE Marma Rzeszów:
1. Nicolai Klindt - 10 (3,t,1,3,3)
2. Paweł Miesiąc - 1 (0,1,-,w)
3. Maciej Kuciapa - 1 (0,0,1,0)
4. Scott Nicholls - 15+1 (3,2,3,3,2*,2)
5. Peter Ljung - 8 (3,0,2,3,0)
6. Łukasz Sówka - 6 (3,0,2,1,0)
7. Krystian Rempała - 1 (0,1,0)
ŻKS ROW Rybnik:
9. Michał Szczepaniak - 3 (2,1,u,-)
10. Dakota North - 10+1 (1*,3,2,3,1)
11. Rafał Szombierski - 10+2 (2,2*,3,2,1*)
12. Ilja Czałow - 5+1 (1*,3,1,0)
13. Vaclav Milik - 12+1 (2,3,2,2*,3)
14. Kacper Woryna - 7+1 (2,1,1*,1,2)
15. Oskar Polis - 1+1 (1*,d,0)
Bieg po biegu:
1. Klindt, Szczepaniak, North, Miesiąc 3:3
2. Sówka, Woryna, Polis, Rempała 3:3 (6:6)
3. Nicholls, Szombierski, Czałow, Kuciapa 3:3 (9:9)
4. Ljung, Milik, Rempała, Polis (d3) 2:4 (11:13)
5. Czałow, Szombierski, Miesiąc, Sówka 5:1 (16:14)
6. Milik, Nicholls, Woryna, Kuciapa 4:2 (20:16)
7. North, Sówka, Szczepaniak, Ljung 4:2 (24:18)
8. Nicholls, Milik, Klindt, Polis 2:4 (26:22)
9. Nicholls, North, Kuciapa, Szczepaniak (u) 2:4 (28:26)
10. Szombierski, Ljung, Czałow, Rempała 4:2 (32:28)
11. North, Milik, Sówka, Miesiąc (w) 5:1 (37:29)
12. Klindt, Szombierski, Woryna, Sówka 3:3 (40:32)
13. Ljung, Nicholls, Woryna, Czałow 1:5 (41:37)
14. Klindt, Woryna, Szombierski, Kuciapa 3:3 (44:40)
15. Milik, Nicholls, North, Ljung 4:2 (48:42)
Sędzia:
Piotr Nowak
Widzów: ok. 7 tys.
[event_poll=25292]
Czy rybniczanie po tym zwycięstwie zdołają się utrzymać w Nice PLŻ? 
szkoda że Bydgoszcz nie zgarneła bonusa