W środę Główna Komisja Sportu Żużlowego zawiesiła Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk za przekroczenie terminu spłaty raty w wysokości 6 tysięcy złotych. Gdańszczanie mieli tę kwotę przelać na konto PZM do dnia 30 sierpnia.
[ad=rectangle]
Z tego powodu gdańszczanie nie mogą startować w żadnych zawodach, dotyczy to także zawodników. W sobotę Krystian Pieszczek ma wystąpić w finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. - To dla mnie ważne zawody, do których przygotowuję się od kilku dni. Może okazać się, że niepotrzebnie, bo w piątek rano otrzymałem wiadomość z Polskiego Związku Motorowego, iż nie mogę uczestniczyć w żadnych oficjalnych zawodach czy to organizowanych przez polską czy międzynarodową federację. Tak będzie do czasu, gdy mój klub nie ureguluje zaległej raty. To abstrakcyjna sytuacja, ale wcale nie jest mi do śmiechu, bo sam nie mogę w tej sprawie nic zrobić - powiedział młody żużlowiec w rozmowie ze sport.trojmiasto.pl.
Według tego portalu w gdańskim klubie trwają gorączkowe starania, by umożliwić start juniorowi w gorzowskich zawodach. By tego dokonać Renault Zdunek Wybrzeże musi wpłacić 6 tysięcy złotych raty na konto PZM.
Źródło: sport.trojmiasto.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
ZOBACZYMY JAK POTRAKTUJĄ POSTANOWIENIA "WŁADCÓW POLSKIEGO ŻUŻLA".