Kenneth Bjerre mocno obolały

Nie wiadomo czy Kenneth Bjerre będzie zdolny do jazdy w niedzielnym meczu Enea Ekstraligi w Lesznie. Duńczyk zanotował groźny upadek w półfinale Nordyckiego SGP i jest mocno obolały.

Kenneth Bjerre upadł na pierwszym łuku dwudziestego drugiego wyścigu i przez długi czas nie podnosił się z toru. Zdołał jednak powrócić o własnych siłach do parku maszyn, a następnie przystąpić do powtórki, którą przerwano w związku z nierównym startem. Z powodu odczuwanego bólu zrezygnował ostatecznie z dalszej rywalizacji i przy trzecim podejściu do wyścigu nie pojawił się już na torze.
[ad=rectangle]
Jak wynika z doniesień stacji nSport+, Duńczyk narzeka na ból w okolicach barku i jest mocno potłuczony. Stan jego zdrowia martwi szczególnie sztab szkoleniowy Fogo Unii Leszno. Byki mają przed sobą półfinałowe spotkanie Enea Ekstraligi przeciwko tarnowskiej Unii, które rozpocznie się w niedzielę o 16:30.

Nie wiadomo jaką decyzję w przypadku absencji Bjerre podjęliby leszczynianie. Możliwe, że na pozycję seniora przesunięty zostałby ponownie Tobiasz Musielak. Mało prawdopodobny jest występ Przemysława Pawlickiego, który szykuje się dopiero na mecz rewanżowy w Tarnowie.

Źródło artykułu: