Ciężki tydzień Przemysława Pawlickiego. Nie odpuści SGP Challenge

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pomimo niezaleczonej do końca kontuzji Przemysław Pawlicki weźmie w tym tygodniu udział w dwóch zawodach żużlowych. Kapitan Fogo Unii nie zamierza opuszczać SGP Challenge w Lonigo.

Przemysław Pawlicki wystąpił w minioną niedzielę w pierwszym meczu półfinałowym ENEA Ekstraligi przeciwko Grupa Azoty Unii Tarnów, zdobywając w trzech biegach zaledwie jeden punkt. Wytłumaczeniem jego słabej dyspozycji był jednak fakt, że wracał on właśnie po złamaniu obojczyka. - W niedzielę po rano po raz pierwszy od czasu kontuzji wsiadłem na motocykl - tłumaczył kapitan leszczyńskiego zespołu. [ad=rectangle] Starszy z braci Pawlickich znalazł się w awizowanym składzie na rewanżowy mecz w Tarnowie. Nie będzie to jednak jego jedyny występ w tym tygodniu. "Shamek" nie zamierza bowiem zrezygnować ze SGP Challenge, który odbędzie się w sobotę w Lonigo. - Przemek chce za wszelką cenę w tych zawodach wystąpić. Podczas meczu w Unią Tarnów nie czuł się najlepiej i jechał tylko z konieczności. Do zawodów w Lonigo zostało jeszcze parę dni i wówczas powinien czuć się już lepiej - słyszymy od osób z otoczenia zawodnika.

Przemysław Pawlicki marzy od kilku lat o awansie do Speedway Grand Prix
Przemysław Pawlicki marzy od kilku lat o awansie do Speedway Grand Prix

Pawlicki nie chce zaprzepaścić swojej szansy walkę o SGP, tym bardziej, że z powodu kontuzji nie wystartował w tych zawodach w poprzednim sezonie. Wówczas przechodził rehabilitację po podobnej kontuzji obojczyka.

Występ Pawlickiego w Lonigo nie jest z pewnością zbyt dobrą wiadomością dla Adama Skórnickiego. Kapitan Byków będzie musiał spieszyć się, by zdążyć na 16:30 w niedzielę do Tarnowa. Nie wiadomo też jak jego organizm zareaguje na intensywny wysiłek w postaci dwóch zawodów w ciągu dwudziestu czterech godzin.

Fogo Unia znajduje się w o tyle komfortowej, że w przypadku słabej dyspozycji "Shameka" będzie mogła zastępować go juniorami. Niewykluczone, że podczas niedzielnego meczu w Tarnowie Pawlicki wystąpi w zaledwie dwóch lub trzech wyścigach.

Źródło artykułu:
Czy Przemysław Pawlicki wywalczy w sobotę awans do Speedway Grand Prix?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (17)
avatar
sympatyk żu-żla
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PAWLICKI W TARNOWIE NIE ZROBI ANI JEDNEGO PUNKTU JAK POJEDZIE TAK JAK PRZED TYGODNIEM.  
avatar
yes
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
do SGP 2015 awansuje 3 spośród 16 http://www.sportowefakty.pl/zuzel/467068/gp-challenge-polacy-poznali-rywali  
avatar
HDZapora
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech jedzie. Niech nie szaleje. Niech potrenuje... jak w treningu punktowanym  
avatar
Saddam
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jakiego do ciężkiej cholery Shameka? Co to jest? Przemysław Pawlicki, Pejo, Rocket albo po prostu Przemo. A nie jakiś anglojęzyczny neologizm.  
leśny władek
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie wierzę w jego powrót- szkoda.