- Nie chcę się wypowiadać na temat konkretnych nazwisk bo mi nie wolno. Mogę jedynie powiedzieć, że w tym roku zrealizujemy wizję składu, którą zakładaliśmy przed sezonem - powiedział dla SportoweFakty.pl Leszek Tillinger.
Prezes Polonii stwierdził, że stawki proponowane przez prezesów innych klubów nie są z jego świata. - Obracam się w świecie innych stawek. Jeżeli prezesi innych klubów chcą płacić bardzo dużo za kontrakty to ich sprawa. My trzymamy się stawek, które ustaliliśmy. Nie obawiam się, że zawodnicy nie będą chcieli podpisywać z nami kontraktów - zakończył Leszek Tillinger.
Jest raczej przesądzone, że z bydgoską Polonią pożegna się Jacek Gollob. Niepewna jest również przyszłość juniora Michała Łopaczewskiego. Chęć pozostania w drużynie wyraża Marcin Jędrzejewski.
