Bracia Pawliccy nie chcą ruszać się z Leszna

Ubiegłoroczne negocjacje Fogo Unii z braćmi Pawlickimi nie należały do najłatwiejszych. Obaj wychowankowie deklarują obecnie przywiązanie do Leszna i zapewniają, że nie myślą o zmianie klubu.

Michał Wachowski
Michał Wachowski
Kończący się sezon był szczególnie udany dla Piotra Pawlickiego, który wywalczył przed tygodniem tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Zawodnik ten błyszczał także w rozgrywkach Enea Ekstraligi, gdzie niejednokrotnie brał na swoje barki odpowiedzialność za wynik zespołu. Ostatecznie, ze średnią biegową 2,000, uplasował się na szesnastym miejscu wśród najskuteczniejszych jeźdźców rozgrywek.
Spory zawód przynosiła natomiast jazda starszego z braci Pawlickich. Kapitan Fogo Unii przebudził się jednak w końcowej fazie sezonu, będąc kluczowym zawodnikiem Byków w finałowym meczu przeciwko Stali Gorzów (14+1). - Cieszę się, że "odpaliłem" z dyspozycją na ostatnie, najważniejsze spotkania. Dobrze jechało mi się też w półfinałowym meczu w Tarnowie, gdzie zdobyłem siedem punktów. Po prostu znalazłem porozumienie z motocyklami - wyjaśnił "Shamek".
Piotr Pawlicki senior nie dopuści do tego, by bracia zostali rozdzieleni Piotr Pawlicki senior nie dopuści do tego, by bracia zostali rozdzieleni
Fogo Unia nie ma zamiaru wypuścić spod swoich skrzydeł najlepszego juniora świata. Osoby z otoczenia zawodników podkreślają natomiast, że rozdzielenie braci jest niemożliwe. Ich ojciec, Piotr Pawlicki senior nie dopuści do tego, by słabiej spisujący się w tym roku Przemysław trafił do innego klubu. Drużyna, chcąca zatrudnić "Pitera", musiałby zaoferować kontrakt także jego bratu. - Ja z Leszna się nie ruszam. Tutaj jest mój dom i chcę dalej jeździć dla Unii - zadeklarował jednak w magazynie żużlowym leszczyńskiego radia młodszy z braci Pawlickich. Mocną obietnicę samym kibicom złożył także jego starszy brat. - Zrobimy wszystko, żeby zostać w Lesznie - powiedział do mikrofonu na Stadionie Alfreda Smoczyka.

To, że Pawliccy wiążą swoją przyszłość z Lesznem potwierdza też fakt, iż kapitan Fogo Unii stara się o funkcję radnego. 23-letni żużlowiec znalazł się na liście wyborczej PL 18 - nowego komitetu wyborczego, którego kandydatem na prezydenta miasta jest Łukasz Borowiak. Pawlicki nie jest bez szans na otrzymanie mandatu, mimo że dostał ostatnie, czternaste miejsce w 4. okręgu wyborczym.

Czy Przemysław Pawlicki odbuduje się po słabszym sezonie i będzie mocnym ogniwem Unii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×