Krystian Pieszczek szuka klubu. Najbliżej mu do Rzeszowa?

Krystian Pieszczek sam przyznaje, że nie wyobraża sobie startów poza najwyższą klasą rozgrywek. Lista klubów, które mogą się nim interesować nie jest jednak aż tak długa jak mogłoby się wydawać.

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk, podobnie jak KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa, nie otrzyma licencji na starty w sezonie 2015. Przesądzone jest tym samym to, że Krystian Pieszczek - mający ważny kontrakt z gdańskim stowarzyszeniem - zacznie się rozglądać się za nowym pracodawcą. Choć to, gdzie ostatecznie trafi pozostaje niewiadomą, niemal na pewno będzie to ENEA Ekstraliga. - Nie osiągałem w tym roku wyników, jakich oczekiwałem, ale jazda w najwyższej klasie rozgrywek daje zdecydowanie więcej niż w I lidze. Liczę więc na to, że będzie mi dane nadal startować u boku najlepszych - zadeklarował.
[ad=rectangle]
Klubów, które poszukują młodzieżowców jest jednak niewiele. Problemów z obsadą juniorską nie będą musieli w najbliższym roku gorzowianie, torunianie, tarnowianie i leszczynianie. Klubem, który otwarcie mówi o tym, że rozgląda się za nowym młodzieżowcem jest natomiast beniaminek - PGE Marma Rzeszów. - Uważam, że brakuje nam bardzo dobrego juniora. Miło jest gdy para młodzieżowa robi w meczu 6-8 punktów - przyznał w wywiadzie z naszym portalem prezes Andrzej Łabudzki. Choć sam zawodnik nie przyznaje tego oficjalnie, obie strony miały się już ze sobą kontaktować.

W przypadku braku porozumienia z PGE Marmą, pole manewru Pieszczka będzie niewielkie. Oprócz rzeszowian formację juniorską wzmocnić zamierza SPAR Falubaz Zielona Góra, który musi wypełnić lukę po przechodzącym w wiek seniora Kamilu Adamczewskim. Do wspomnianego grona zalicza się ponadto Betard Sparta Wrocław, która traci w tym roku obu podstawowych juniorów - Patryka Dolnego i Patryka Malitowskiego.

Krystian Pieszczek nie wyobraża sobie jazdy poza Ekstraligą
Krystian Pieszczek nie wyobraża sobie jazdy poza Ekstraligą

To czy Pieszczek podpisze kontrakt już na początku listopada będzie zależne w dużej mierze od jego oczekiwań finansowych. Jak sam zapewnia, nie są one wygórowane. - Myśląc o nowym klubie będę kierować się właśnie płynnością finansową. Nie chciałbym, by powtórzyła się sytuacja z tego roku, kiedy sprawy pieniędzy zaprzątały całą moją uwagę. Możliwość skupienia się na samej jeździe byłaby najlepszym rozwiązaniem - wyjaśnił.

Pieszczek powinien spuścić z finansowego tonu tym bardziej, że w związku z brakiem licencji na rok 2015, na wolny rynek trafią juniorzy Włókniarza, na czele z solidnym Arturem Czają. Oblegany może być również zawodnik, który okazał się rewelacją Nice Polskiej Ligi Żużlowej - Kacper Woryna. Pieszczek, podobnie jak samo Wybrzeże, nie zawojował Ekstraligi, uzyskując w tym roku średnią biegową 1,352. Zapewnia jednak, że startując w stabilnym klubie, gwarantującym mu pieniądze na inwestycje sprzętowe, osiągnie zdecydowanie lepszy wynik.

Komentarze (502)
avatar
Hannibal Lecter
18.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to wiesz Pieszczu który klub jest stabilny finansowo ,nie trzeba daleko szukać.Więc czmykaj do Stali Rzeszów. 
avatar
Misiek Stal G
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Osobiście myśle że bedzie jeżdził w Falubazie, oni byli po słowie już przed tym sezonem. 
avatar
Speedway Koneser
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pieszczek nie wyobraża sobie startów poza ekstraligą ? A kim on jest do cholery ? Nie rozumiem dlaczego skreśla kluby pierwszoligowe. Wszystkie płacą lepiej niż jego ekstraligowe Wybrzeże, w PL Czytaj całość
avatar
Skit
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Emil Dawid
Grisza Kenni
Walas
Pieszcek Rempała
zle to nie wyglada 
avatar
Skit
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkole nie u nas lezy
trzeba popierwsze szkolic nie na torze bo nasze to lotnisko a na mini torze albo na torze mniejszym np można by go wybudować po drugiej stronie powastanców tam jest kawał
Czytaj całość