398 
Grigorij Łaguta był najlepszym żużlowcem Reszty Świata podczas niedzielnego meczu w Rybniku, kiedy to zdobył 11 punktów oraz dwa bonusy. Rosjanin prezentował się na rybnickim owalu bardzo widowiskowo. - Jestem zadowolony. Reszta Świata dziś wygrała, więc jest bardzo dobrze. Tor jest tutaj specyficzny i trochę nie można zrobić tutaj walki. Dziękuję kibicom za to, że zapełnili cały stadion. Dziękuję też prezesowi, który zaprosił mnie na te zawody - mówił po meczu Łaguta.
[ad=rectangle]
Rosjanin nie może zaliczyć tego sezonu do udanych głównie przez kontuzję, jaką doznał w czerwcu podczas spotkania ligi rosyjskiej. Początkowe diagnozy były takie, że "Grisza" nie wyjedzie już w tym roku na tor. Stało się jednak inaczej i Łaguta wystartował już w sierpniowym meczu ligi szwedzkiej. Mimo to 30-latek odczuwa brak startów - Mało jeździłem, ale teraz po kontuzji jest wszystko dobrze i jestem zadowolony. Chciałbym wystartować jeszcze w paru zawodach i potem odpocząć w domu z żoną, córką i synem - oznajmił 30-latek.
W piątek Polski Związek Motorowy poinformował o wygaśnięciu licencji Kantor Online Viperprint Częstochowa przez co zawodnicy tego klubu stracili przynależność klubową. Taka opcja pozwala Łagucie podpisać kontrakt na przyszły sezon już w tym momencie. - Negocjuję z klubami z Rzeszowa, Torunia, Zielonej Góry i Wrocławia. Zobaczymy, mam czas na wybór. Nie będę teraz na szybko mówił - zakończył Rosjanin.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
