Czy SPAR Falubaz chce jeszcze Stanisława Chomskiego?

Stanisław Chomski jest poważnym kandydatem na stanowisko trenera SPAR Falubazu Zielona Góra. Sam szkoleniowiec przyznaje jednak, że nie prowadzi zaawansowanych rozmów z żadnym klubem.

Zielonogórzanie poszukują nowego trenera, który zajmie wolne miejsce po rezygnacji Rafała Dobruckiego. Przedstawiciele SPAR Falubazu już wcześniej potwierdzili, że zastanawiają się nad kandydaturą Stanisława Chomskiego. - Była wstępna rozmowa, co zresztą potwierdził sam zainteresowany. To wysokiej klasy fachowiec. Musimy jednak czekać na rozwój sytuacji. Jeszcze daleka droga - tłumaczył prokurent w ŻKŻ SSA, Andrzej Napieraj.
[ad=rectangle]
Mimo upływu kilku tygodni, nie należy spodziewać się przełomu w tej sprawie. Stanisław Chomski przyznaje, że nie otrzymał oficjalnej propozycji i nie prowadzi zaawansowanych rozmów z żadnym klubem. - Nic nowego się nie wydarzyło i wychodzę z założenia, że należy zostawić ten temat na razie na boku - wyjaśnił szkoleniowiec.

Sam Chomski tłumaczył już wcześniej, że myśląc o pracy w nowym klubie, nie należy kierować się pośpiechem. Jesienią przymierzano go także na stanowisko trenera w GKM-ie Grudziądz, ale beniaminek najwyższej klasy rozgrywek zamierza kontynuować współpracę z Robertem Kempińskim. - Nie należy się w tej sprawie spieszyć. Jeśli dany klub przedstawi mi swój plan, a także środki i metody, którymi chce się kierować, będziemy mogli rozmawiać - zaznaczył.

Stanisław Chomski jest jednym z kilku doświadczonych szkoleniowców, którzy pozostają obecnie bez pracy w polskiej lidze. Grono to uszczupliło się o Grzegorza Dzikowskiego, który związał się w tym tygodniu umową ze Stowarzyszeniem GKŻ Wybrzeże. Piotr Żyto łączony jest natomiast z pracą w Kolejarzu Opole.

Źródło artykułu: