Kończący się rok był dla Davida Bellego całkiem udany. Zawodnik z dość dobrej strony prezentował się w meczach ostrowskiego klubu. Prócz tego zdołał awansować do IMŚJ. - Byłem naprawdę zadowolony z zakwalifikowania się do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Z drugiej strony czułem małe rozczarowanie, bo wiedziałem, że mogłem się zaprezentować dużo lepiej. Ucieszyło mnie także wzięcie udziału w eliminacjach do Grand Prix. Wystartowanie w częstochowskim GP Challenge było dla mnie dobrym doświadczeniem. W tym roku odnotowałem również niezłe występy w Ostrowie. Jestem niesłychanie szczęśliwy, iż mogłem być częścią drużyny, która zwyciężyła ligę! - podsumował.
[ad=rectangle]
Francuz barw swojej polskiej drużyny bronił bardzo rzadko. Finalnie kewlar z logiem MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovii przywdziewał zaledwie pięć razy. W rozmowie z naszym portalem wyjaśnił czym było to spowodowane. - Nie występowałem zbyt regularnie w barwach ostrowskiego klubu, ponieważ mecze w Wielkiej Brytanii często były przekładane z powodu opadów deszczu. Terminy rezerwowe w wielu przypadkach pokrywały się z rozgrywkami Nice PLŻ, więc nie mogliśmy przyjeżdżać do Polski. Startowałem także w Berwick, gdzie spotkania były rozgrywane w sobotę. Czasami to również znacznie utrudniało przedostanie się do kraju nad Wisłą.
Mimo małej ilości startów, zawodnik bardzo miło wspomina czas spędzony w ostrowskim klubie. - Jestem bardzo zadowolony z mojego pierwszego sezonu w Ostrowie. Spotkałem wiele miłych osób, które mi pomagały. Kochałem jazdę na tamtejszym owalu, który był zawsze doskonale przygotowany. Ostrowscy fani również byli świetni, zawsze dopingowali nasz zespół. Tworzyli naprawdę fajne wsparcie!
Bellego zapewnia, że chce jeździć w naszym kraju. Póki co nie jest jednak wiadome w jakim klubie. Wiele wskazuje na to, że Francuz zostanie wypożyczony. - Zdecydowanie chcę jeździć w Polsce. Na chwilę obecną nie wiem jeszcze, czy będę reprezentować barwy klubu z Ostrowa. Preferowałbym jazdę w drugiej lidze. Chcę zyskać nieco więcej doświadczenia. Być może w kolejnym sezonie będę gotowy na występowanie na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. Póki co nie otrzymałem żadnej oferty, ale mam nadzieję, że wkrótce się takowe pojawią. Z niecierpliwością czekam na następny sezon w Polsce. Miniony był dla mnie dość ciężki, co już wcześniej zostało wspomniane. W przyszłym roku reprezentować będę barwy Sheffield Tigers. Klub ten swoje spotkania ma zaplanowane na czwartkowe wieczory, tak więc będę miał dużo więcej czasu pod koniec tygodnia.
Niewątpliwie odpowiednie przygotowanie do sezonu jest niebywale ważnym czynnikiem. Bellego ma to na uwadze, jednak swoje treningi wiąże też z normalną pracą. - Kiedy kończy się sezon pracuję jak normalny człowiek. Czynię to od początku listopada do okresu świąt Bożego Narodzenia. Następnie zacznę budować motocykle, a także skupiać się nad przygotowaniem fizycznym. Do sezonu będę gotowy już w marcu - dodał.
Na koniec postanowiliśmy zapytać Davida o plany na przyszły sezon. Jego odpowiedź była dość tajemnicza i zagadkowa. - Mam pewne marzenie, ale nie chce go zdradzać. Jest ono dość osobiste. Aczkolwiek na pewno chcę, aby mój rozwój postępował oraz żebym jeździł najlepiej jak tylko potrafię!
9.Anders Thomsen
10.Rafał Malczewski
11.David Bellego
12.Borys Miturski
13.Peter Karlsson
14.Oskar Polis
15.Prze Czytaj całość