Daniel Pytel rozmawia z dwoma klubami

Bez kontraktu na przyszły sezon wciąż pozostaje m.in. Daniel Pytel. Zawodnik, który w 2014 roku wraz ze Speedway Wandą Instal w rozgrywkach PLŻ 2. zajął drugie miejsce, rozmawia z dwoma klubami.

W wąskim gronie drużyn zainteresowanych jego usługami nie ma jednak zespołu spod Wawelu. - Prowadzę rozmowy z dwoma klubami. Niestety żadnym z nich nie jest Wanda Kraków, bo na przyszły rok obrano tam troszeczkę inną koncepcję składu. Szkoda, bo bardzo miło będę wspominał starty w Krakowie. Można powiedzieć, że pozytywnie się zaskoczyłem tym, co działo się w klubie i jak ten zespół wyglądał. Z mojej strony były wpadki jak i dobre mecze, ale ogólnie ten sezon był dobry biorąc pod uwagę współpracę z klubem, można powiedzieć że było to na piątkę z plusem. Tym bardziej żałuję, że nie będę mógł reprezentować barw Wandy - powiedział Daniel Pytel.
[ad=rectangle]
Żużlowiec wystąpił we wszystkich czternastu meczach Speedway Wanda Instal, w których wykręcił średnią bieg. 1.889 (był 17. pod względem skuteczności zawodnikiem PLŻ 2.). Jeśli nie klub z Krakowa, to kto może być jego pracodawcą? - Istnieją inne opcje dla mnie na przyszły rok, choć nie chciałbym się głośno wypowiadać i mówić o które kluby chodzi. Prowadzę rozmowy, na razie jeszcze nie tak bardzo zaawansowane, raczej luźne, ale stają się coraz bardziej konkretne, dlatego mam nadzieję, że uda mi się porozumieć na warunkach, które satysfakcjonują zarówno mnie jak i klub - wytłumaczył zawodnik, który żużlowy certyfikat zdobył w 2004 roku w barwach ZKŻ Zielona Góra.

Daniel Pytel nie chce wyjawić nazw klubów z którymi rozmawia, ale wszystko wskazuje na to, iż nadal będzie jeździć na torach Polskiej 2. Ligi Żużlowej. - Z I ligi były jakieś zapytania, ale bez żadnych konkretów, więc mogę powiedzieć, że na tę chwilę w grę wchodzi II liga. Myślę, że tydzień-dwa i wszystko powinno się wyjaśnić. Jeśli nie, to wtedy pojawi się temat podpisania kontraktu warszawskiego i czekania na rozwój wydarzeń.

Daniel Pytel miło wspomina sezon w barwach Wandy
Daniel Pytel miło wspomina sezon w barwach Wandy

27-letni żużlowiec planuje jeździć również w innych ligach. Na tę chwilę ma podpisaną umowę ze szwedzką Griparną Nyköping. - Z doświadczenia wiem, że optymalnie jest jeździć w trzech ligach. Chciałbym jeszcze startować w Danii, ale sytuacja tam jest jednak trudna, bo jest mało klubów, a bardzo wielu chętnych do jazdy w nich. Podpisać gdzieś kontrakt, a później nie jeździć, to może nie jest najlepszy pomysł. W przypadku Danii lepszym rozwiązaniem jest pozostać bez klubu i ewentualnie czekać na propozycję jazdy jako gość. Dlatego nie szukam kontraktu, ale chciałbym pojeździć tam w przyszłym roku.

W przeszłości Daniel Pytel był zawodnikiem klubów z Zielonej Góry, Poznania, Ostrowa, Rybnika, Opola, Łodzi i ostatnio Krakowa. Choć teraz wciąż pozostaje bez drużyny, to nie oznacza to, że zaniedbuje treningi. - Jak co roku przygotowuję się od połowy listopada. Na razie mam krótką przerwę świąteczno-noworoczną, ale po 1 stycznia wracam do treningów intensywniej. Będę wdrażał sprawdzony plan przygotowań - dodał nasz rozmówca.

Źródło artykułu: