Trenerzy: Oni są jeszcze do wzięcia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kluby skompletowały już składy na nadchodzący sezon, lecz kilka z nich nie zatrudniło jeszcze trenerów. Postanowiliśmy sprawdzić, którzy ze szkoleniowców nie mają jeszcze zapewnionej pracy.

Do naszego zestawienia wybraliśmy sześciu trenerów, którzy w przeszłości odnosili sukcesy w swoim fachu. Dwóch z nich pracowało z klubami w zeszłym sezonie, lecz przed nadchodzącymi rozgrywkami z różnych powodów nie znaleźli nowych pracodawców. Na rynku trenerskim jest wielu szkoleniowców, którzy podjęliby się pracy w lidze. Prześledziliśmy nazwiska bezrobotnych trenerów i wybraliśmy szóstkę, naszym zdaniem, najlepszych szkoleniowców. [ad=rectangle] Stanisław Chomski

Nasz ranking otwiera Stanisław Chomski, który w zeszłym sezonie pracował w Renault Zdunek Wybrzeżu Gdańsk i Unibaksie Toruń. Chomski w przeszłości przez wiele lat prowadził Stal Gorzów i współpracował również z reprezentacją Polski. Chomski przymierzany jest do pełnienia roli trenera SPAR Falubazu Zielona Góra, ale wciąż nie podpisał kontraktu z ekipą spod znaku Myszki Miki.

Jedno jest pewne, tak ceniony fachowiec nie powinien mieć problemów zeznalezieniem pracodawcy. - Człowiek przez wiele lat w tym tkwi, chociaż zróżnymi efektami. Może to trochę nieskromne, ale daj panie Boże, by młodsitrenerzy też mieli w różnych kategoriach tyle medali, począwszy od ligi, askończywszy na turniejach krajowych czy międzynarodowych. Skoro człowiekutrzymał się na tym rynku ileś lat, to nie dlatego, że ktoś kogoś lubi czy miałprotekcję. Ja nigdy nie zabiegałem o pracę w klubie i nie wysyłałem swojego CV.Zawsze wychodziłem z założenia, że jeśli ktoś widzi możliwość i chęć współpracy,to będzie szukał ze mną kontaktu i zaoferuje warunki, jakie będą odpowiadać obustronom - powiedział Chomski. Jan Krzystyniak

Jan Krzystyniak od kilku lat nie pracuje w zawodzie, ale w przeszłości z powodzeniem prowadził Unię Leszno, Start Gniezno a także Włókniarza Częstochowa. Był on cenionym fachowcem w sprawie szkolenia młodzieży. To pod jego okiem żużlowych umiejętności nabierało wielu zawodników z leszczyńskiej szkółki żużlowej.

Krzystyniak od dłuższego czasu odpoczywa od żużla, ale w trakcie sezonu można go spotkać na stadionach, a także w telewizyjnych studiach. W swojej karierze osiągnął wiele sukcesów jako zawodnik, a jako trener ma na swoim koncie między innymi medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Marian Wardzała

Jeszcze w zeszłym sezonie Marian Wardzała był trenerem KMŻ-u Lublin. W przeszłości zdobywał on złote medale Drużynowych Mistrzostw Polski z Unią Tarnów. Doświadczony szkoleniowiec wciąż pozostaje bez zatrudnienia, lecz w jego przypadku jest to raczej kwestia wyboru.

Marian Wardzała od początku swojej kariery związany był z Tarnowem, w niedawnych wyborach samorządowych zdobył zaufanie mieszkańców tego miasta i zdobył mandat radnego. Nowe obowiązki kolidują z pracą w czarnym sporcie i wiele wskazuje na to, że w nadchodzących rozgrywkach Wardzała nie będzie prowadził żadnej drużyny. Czesław Czernicki

Kolejnym uznanym trenerem, który od dłuższego czasu pozostaje bez zatrudnienia jest Czesław Czernicki. Bez pracy pozostaje on od września 2011 roku, kiedy tozostał odwołany z funkcji trenera Stali Gorzów. Czernicki nie ukrywa, że wciąż szkoli swój warsztat i czeka na oferty pracy. W przeszłości był on trenerem między innymi w Zielonej Górze i Lesznie, osiągając z tymi klubami wiele sukcesów.

- Mam już trzy lata przerwy, ale nie siedzę bezczynnie. Cały czas wertuję różnego rodzaju podręczniki i opracowania. Bibliotekę dotyczącą sportów motorowych mam pokaźną i na bieżąco do niej zaglądam. Nie przemawia do mnie argument, że człowiek, który chce zająć się szkoleniem, ma zamiar przy tym rozmawiać z psychologiem, fizjoterapeutą, dietetykiem, nie ma wykształcenia średniego, poszerzonego o kursy instruktorskie. Bardzo bym chciał doczekać momentu, kiedy trenerzy będą pogłębiać swoją wiedzę - przyznał Czernicki. Janusz Stachyra

Janusz Stachyra związany jest obecnie z rzeszowską PGE Stalą, niedawno współpracował również z Dawidem Lampartem, a jego ostatnim klubem, w którym pracował jako trener był Włókniarz Częstochowa. W 2012 roku został on jednak zwolniony w trakcie rozgrywek. Wydaje się, że obecna praca w Rzeszowie spełnia jego oczekiwania.

Stachyra to osoba nie bojąca się wyzwań i rządząca twardą ręką i z pewnością wielu klubom przydałby się taki szkoleniowiec. Jest on specjalistą od przygotowania torów. Od wielu lat pracuje on jako trener, a swoją szkoleniową karierę początkowo łączył z jazdą na torze. Było to karkołomne zajęcie, gdyż Stachyra był jednocześnie zawodnikiem klubu z Częstochowy i trenerem ekipy z Rzeszowa. Rafał Dobrucki

Rafał Dobrucki do niedawna pracował w SPAR Falubazie Zielona Góra, lecz po minionym sezonie postanowił zrezygnować z prowadzenia ekipy spod znaku Myszki Miki. Obecnie jego pracodawcą jest Polski Związek Motorowy, a Dobrucki jest trenerem reprezentacji Polski juniorów.

Były zawodnik zielonogórskiego klubu jest jednym z najlepiej wykształconych trenerów. Mimo że szkoleniową karierę rozpoczął niedawno, to może pochwalić się już wieloma sukcesami. Z Falubazem zdobył między innymi Drużynowe Mistrzostw Polski. Czy Dobrucki zdecyduje się na pracę z innym klubem? Nie tak dawno przyznawał, że obecnie chce odpocząć od ligowej otoczki i skupić się na prowadzeniu kadry.

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
pirat72 G P
3.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafał do Piły  
avatar
RECON_1
3.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Urzad pracy?  
chester48
3.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuję - nie skupiajmy się na wymienianiu sukcesów ligowych tych trenerów a raczej wymieńmy wychowanków, którymi mogą się pochwalić. To przede wszystkim świadczy o ich pracy trenerskiej. W p Czytaj całość
avatar
Patrycja i Dawid Rabczewscy
2.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
A forumowa gimbaza dalej sie kłóci haha  
avatar
1970
2.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pavlus ty dalej blokujesz? jeszcze ci nie przeszło? chciałem ci dać polubienie a nie mogę