11 
"Batch" dopiero 9 marca otrzymał pozwolenia na starty w Wielkiej Brytanii. Troy Batchelor nie miał więc wielu okazji do treningów, co odbiło się na jego dyspozycji w King's Lynn. - To nie była moja wina, że z wizą potoczyło się tak, a nie inaczej. To był dla mnie spory problem, bo nie miałem możliwości, by udać się na treningi do Anglii. Wiem, że w turnieju Schleina nie byłem gotowy i to pokazałem na torze. Nie jestem oczywiście zadowolony z mojej postawy - skomentował Australijczyk na łamach speedwaygp.com.
[ad=rectangle]
W najbliższą sobotę 27-latek wystąpi w Indywidualnych Mistrzostwach Elite League, które odbędą się na torze w Leicester.- Nie jestem jeszcze gotowy do sezonu. Dopiero przede mną trzy dni solidnych treningów w Polsce. W sobotni poranek wracam do Wielkiej Brytanii i od razu obieram kurs na Leicester. Mam nadzieję, że wtedy już będę gotowy do ścigania. Na teraz mam za sobą dopiero 25 okrążeń na motocyklu, a to zbyt mało, by przyzwyczaić się do prędkości - dodał Batchelor.
źródło: speedwaygp.com
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
