- Wiadomym jest, że im więcej stycznych na linii kibic-klub tym silniejszy związek pomiędzy nimi. Dlatego oprócz sekcji żużlowej uruchomiliśmy kilka lat temu amatorską drużynę siatkówki, w zeszłym roku powołaliśmy do życia sekcję piłki ręcznej oraz wsparliśmy pomocą drużynę football'u amerykańskiego. Dziś nadszedł czas aby ogłosić otwarcie akademii piłkarskiej Stal Gorzów - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Ireneusz Maciej Zmora.
[ad=rectangle]
Celem projektu jest oderwanie jak największej liczby dzieci od 4 roku życia - zarówno dziewczynek jak i chłopców - od telewizorów, komputerów czy konsoli gier i zachęcenie do aktywności fizycznej oraz popularyzacja zdrowego stylu życia wśród dzieci i młodzieży. - Ale kto wie, być może dzięki temu ktoś na poważnie zainteresuje się piłką nożną lub uda się odkryć duży talent - podkreśla prezes mistrzów Polski.
Gorzowianie akademię traktują bardzo poważnie. W związku z tym postanowili skorzystać ze sprawdzonych wzorców - zarówno tych organizacyjnych jak i szkoleniowych. Punktem odniesienia była akademia Piotra Reissa. - Nie ukrywam, że podczas prowadzonych rozmów o współpracy zostałem pozytywnie zaskoczony modelem organizacyjnym i przyznaję, że z lepszym się do tej pory nie spotkałem. Zarówno jeżeli chodzi o metodologię szkolenia czy posiadanie własnego systemu rozgrywek. Jako Stal Gorzów zawsze dążymy do najlepszych wzorców i za taki uznaliśmy właśnie akademię Piotra Reissa - wyjaśnił Zmora.
Stal uważa, że na cały projekt warto wydać pieniądze. Będą one przede wszystkim pochodzić od sponsorów. Gorzowianie chcą w ten sposób budować społeczność kibiców i dążyć do wytyczonego wcześniej celu - kompletu na każdym meczu ligowym od sezonu 2016. - Środki będą pochodzić z dwóch źródeł. Pierwsze z nich to sponsorzy, a drugie składki od rodziców. Na Stal Gorzów patrzymy bardzo szeroko. Chcemy tworzyć grupę kibiców na wielu płaszczyznach. Mali chłopcy od najmłodszych lat mają dorastać w duchu kibicowania naszemu klubowi. W praktyce wszystkie inicjatywy inne niż te żużlowe, które podejmujemy, mają doprowadzić do wykreowania młodszego czy starszego kibica. Dążymy w ten sposób do realizacji celu, który został przeze mnie wytyczony. Jest nim komplet publiczności na każdym meczu od 2016 roku - zakończył Zmora.